Do rozpoczęcia sezonu 2024/2025 zostało
Kup bilet
30 paź

Wygrana 3:0 ze Stalą Nysa! Gdańszczanie dopisują na swoje konto trzy punkty

W halloweenowej atmosferze Trefl Gdańsk pokonał w sobotni wieczór w ERGO ARENIE drużynę Stali Nysa. Gdańszczanie wygrali z zespołem ze Śląskiego Rzymu bez straty seta, dopisując na swoje konto bardzo cenne trzy punkty. Statuetka MVP – po raz drugi w karierze – powędrowała do Kewina Sasaka, który zanotował w sobotnim spotkaniu 17 punktów. Kolejnym domowym rywalem Trefla będzie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. To hitowe starcie ze zwycięzcą Ligi Mistrzów odbędzie się w niedzielę 14 listopada o godz. 14:45 w ERGO ARENIE, a bilety są już dostępne w cenach od 15 do 45 zł na www.gdanskielwy.pl.

Trefl Gdańsk – Stal Nysa 3:0 (25:22, 25:19, 25:21)

Trefl: Lipiński 13, Sasak 17, Reichert 8, Kampa 4, Mordyl 6, Crer 8, Olenderek (libero) oraz Łaba

Stal: Komenda 2, Stahl 7, Bućko 2, Ben Tara 8, M’ Baye 4, Penchev 12, Ruciak (libero) oraz Szwaradzki 5, Dębski 2, Kwasowski 3, Dembiec (libero)

MVP: Kewin Sasak

Widzów: 1900

Relacja z meczu czeka w serwisie patrona medialnego klubu, trojmiasto.pl – https://sport.trojmiasto.pl/Trefl-Gdansk-Stal-Nysa-3-0-Konsekwentna-gra-do-samego-konca-n161030.html.

Pomeczowe wypowiedzi:

Kewin Sasak: Graliśmy dziś naszą siatkówkę. W początkowych fazach setów trochę się męczyliśmy, tak naprawdę na własne życzenie, wpadały nam jakieś głupie błędy, dawaliśmy przeciwnikowi łatwe punkty, ale gdy już ustabilizowaliśmy naszą grę, to graliśmy punkt za punkt, później robiliśmy przewagę i dowoziliśmy tę przewagę w każdym secie do końca. Jedyne co, to gdy już mamy piłki setowe bądź meczowe, powinniśmy zwrócić uwagę, by kończyć je w pierwszej akcji i po prostu nie dawać szansy przeciwnikowi.

Cieszę się, że dostaję szanse i mogę grać. Pracuję, staram się na każdym treningu, więc mam nadzieję, że to będzie szło w dobrą stronę.

Michał Winiarski: Dzisiaj graliśmy dobrze w systemie blok-obrona, dużo piłek było podbitych, było wiele wybloków, także pod tym względem jesteśmy bardzo zadowoleni, tym bardziej, że dobrze też funkcjonował nasz break-point, czyli zagrywka i kontratak. Cieszą przede wszystkim trzy punkty. Widzimy co się dzieje i widzimy jak trudno jest każdemu zespołowi w naszej lidze, jak o każde zwycięstwo trzeba walczyć i każde zwycięstwo trzeba wyrwać. Ja się cieszę, ponieważ momentami Nysa naprawdę grała bardzo fajną siatkówkę, pierwszy set był niezwykle wyrównany do momentu, w którym odskoczyliśmy w jednym ustawieniu przy zagrywce Lukasa. Generalnie było bardzo dużo obron i poziom po obydwóch stronach był bardzo dobry, szczególnie w pierwszym secie.

Sponsor PlusLigi

Sponsor Tytularny

Partner Strategiczny

Sponsorzy Złoci

Partner Złoty

Partnerzy

Partner Technologiczny

Patroni medialni