Do meczu z kibicami zostało
Kup bilet
06 lip

Juniorzy wywalczyli brąz mistrzostw Polski!

Po pięciu dniach emocjonującej walki w podkarpackiej Dębicy żółto-czarni młodzieżowcy zawiesili na swoich szyjach brązowe medale mistrzostw kraju, dodając je do zdobytych wcześniej złota (2019) i srebra (2015). Mistrzem został UMKS MOS Wola Warszawa, z którym Trefl przegrał minimalnie w półfinale. Do „gdańskich lwów” trafiły również dwie nagrody indywidualne – Karol Urbanowicz został najlepszym środkowym, a Dawid Pawlun najlepszym rozgrywającym turnieju.

Początkowo turniej finałowy mistrzostw Polski juniorów był zaplanowany na koniec marca, jednak ze względu na pandemię, ostatecznie rozegrany został w pierwszym tygodniu lipca. Długa przerwa w treningach nie wpływała korzystnie na dyspozycję drużyn, dlatego każdej z nich zależało na szybkim powrocie do ćwiczeń. Po tym przymusowym odpoczynku forma zespołów pozostawała niewiadomą, jednak siatkarze Trefla z optymizmem patrzyli w przyszłość – Ciężko pracujemy, żeby wypaść jak najlepiej. Zostały nam ostatnie szlify i jedziemy walczyć do Dębicy – przekonywał przed wyjazdem Seweryn Lipiński, środkowy i kapitan „gdańskich lwów”.

W fazie grupowej podopieczni Edwarda Pawluna i Ariela Fijoła zmierzyli się z Eco-Teamem AZS-em Stoelzle Częstochowa, Hemarpolem Norwidem Częstochowa oraz AZS-em UWM-em Olsztyn. Po wymarzonym otwarciu turnieju, w którym dość pewnie pokonali ubiegłorocznych finalistów 3:0, przyszedł trudniejszy moment. W drugim dniu gdańszczanie stoczyli pięciosetowy bój z Hemarpolem Norwidem, rozpoczynając go od wyniku 0:2. Kolejne dwie partie zapisali na swoim koncie, wyrównując stan spotkania. Po wysokim zwycięstwie w czwartym secie – 25:9, wydawało się, że Pomorzanie pójdą za ciosem, lecz przeciwnicy odrodzili się i to oni cieszyli się po ostatnim gwizdku. Na szczęście piątkowy zdecydowany triumf nad olsztynianami pozwolił żółto-czarnym awansować do strefy medalowej z pierwszego miejsca. Na drugiej pozycji uplasował się Eco-Team AZS Stoelzle, który w ostatnim meczu pokonał swoich kolegów z Częstochowy 3:0.

W półfinale Trefl zmierzył się z UMKS-em MOS-em Wola Warszawa, który w grupie odnotował zwycięstwa nad Bełchatowem (3:0) i Rzeszowem (3:1) oraz porażkę z Jastrzębiem (2:3). Drużyny stoczyły ze sobą zacięty pięciosetowy pojedynek, wygrywając partie na przemian – w pierwszej i trzeciej lepsi byli warszawianie, a w drugiej i czwartej – obrońcy tytułu. Ostatnia partia była wymianą ciosów, w której na przewagi triumfowali zawodnicy ze stolicy.

Trudno powiedzieć czego zabrakło do zwycięstwa. Drużyna z Warszawy była bardzo dobrze przygotowana, co pokazywali w każdym spotkaniu. Tie-break trochę przypomina rzuty karne w piłce nożnej, niby ma się na to wpływ, ale jednak potrzeba też trochę szczęścia i tym razem więcej szczęścia miała Warszawa – podsumował Karol Urbanowicz, środkowy juniorów i seniorów Trefla Gdańsk.

Do meczu byliśmy taktycznie przygotowani bardzo dobrze – ocenił Dawid Pawlun, rozgrywający mistrzów Pomorza. – Myślę, że samo spotkanie było bardzo emocjonujące i widowiskowe. Zespół ze stolicy świetnie prezentował się na zagrywce oraz w ataku, szczególnie z prawego skrzydła. Mimo bardzo dobrej gry przeciwników udało nam się doprowadzić do tie-breaka, jednak w decydującym secie zabrakło nam odrobiny szczęścia i ostatecznie przegraliśmy na przewagi – dodał.

W niedzielę o godzinie 10.00 siatkarze Edwarda Pawluna i Ariela Fijoła ponownie stanęli naprzeciw Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa, by powalczyć o trzecie miejsce w mistrzostwach. Początek spotkania nie należał do najłatwiejszych. Na szczęście z każdą kolejną piłką chęć powrotu do domu jako trzecia ekipa mistrzostw dochodziła do głosu coraz mocniej, co ostatecznie przełożyło się na wygraną 3:1 i radość ze zdobycia brązowego krążka.

Turniej w naszym wykonaniu uważam za dobry, chociaż pozostaje duży niedosyt – stwierdza Urbanowicz. – Jechaliśmy tam po złoto, którego ostatecznie nie udało się wygrać. Jestem jednak dumny z drużyny, ponieważ mimo bolesnej porażki w półfinale potrafiliśmy się podnieść i wywalczyć medal.

Oprócz brązowych krążków gdańszczanie wrócili do domu również z dwiema nagrodami indywidualnymi: wspomniany wyżej Karol Urbanowicz został wybrany najlepszym środkowym, a Dawid Pawlun najlepszym rozgrywającym turnieju. Tym samym ci zawodnicy zostali objęci programem Red Bull „Siatkarskie Skrzydła”. To program dedykowany finalistom mistrzostw Polski, który wyłania graczy wyróżniających się na danych pozycjach, zapewniając im fachową opiekę i pomagając dopasować odpowiednie treningi indywidualne.

– Zdaję sobie sprawę, że od ostatniego sezonu poprawiłem swoje umiejętności siatkarskie. W tym roku miałem możliwość trenowania z pierwszą drużyną Trefla pod wodzą Michała Winiarskiego, co bardzo mi pomogło – mówi Pawlun. – W trakcie turnieju myślałem tylko o tym, żeby razem z zespołem wygrywać każdy kolejny mecz. Byłem zadowolony ze swojej gry, ale nie liczyłem za bardzo na wyróżnienie dla najlepszego rozgrywającego. Muszę przyznać, że byłem miło zaskoczony, kiedy zostałem wyczytany na zakończeniu Mistrzostw. Dziękuję kolegom z drużyny, bez których byłoby to niemożliwe. Chciałbym również podziękować całemu sztabowi za fantastyczną pracę jaką wykonali podczas finałów i przez cały sezon.

Uważam, że dałem drużynie wszystko, co najlepszego mogłem na tamten moment. Jestem zadowolony ze swojej gry, chociaż jest wciąż bardzo dużo do poprawy i analizy. Razem z Sewerynem Lipińskim tworzyliśmy bezapelacyjnie najlepszą parę środkowych na tym turnieju. Równie dobrze właśnie Sew mógłby dostać tę nagrodę, ponieważ zasłużył sobie na nią rewelacyjną grą – ocenia Urbanowicz. – Bez zawahania jednak oddałbym tę nagrodę za złoto drużynowe – dodaje na koniec.

Skład brązowych medalistów z Dębicy:
Zawodnicy: Seweryn Lipiński (kapitan), Igor Bogucki, Jakub Szydlik, Jakub Kraut, Bartosz Weber, Mateusz Weiner, Dawid Pawlun, Jakub Czerwiński, Konrad Bangrowski, Karol Urbanowicz, Jordan Zaleszczyk, Mikołaj Bogucki, Dawid Pruszkowski, Szymon Trojański, Jakub Tubiak, Konrad Gregorowicz
Sztab: Edward Pawlun (I trener), Ariel Fijoł (II trener), Niko Domżalski (fizjoterapeuta), Maria Heppner (statystyk)

Udział juniorów w turnieju finałowym mistrzostw Polski wsparła Pomorska Federacja Sportu, za bezpieczną podróż medalistów odpowiadał AutoComfort, w maseczki ochronne zaopatrzył Royal Seafood wraz z Colo, a profesjonalną opiekę fizjoterapeutyczną zapewnił Rehis.


Wyniki meczów MPJ:

gr. A
Hemarpol Norwid Częstochowa – AZS UWM Olsztyn 3:2 (25:21, 18:25, 17:25, 25:15, 15:11), MVP: Damian Biliński
Trefl Gdańsk – Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa 3:0 (25:17, 25:20, 25:19), MVP: Jakub Kraut
AZS UWM Olsztyn – Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa 2:3 (18:25, 25:21, 25:19, 19:25, 9:15), MVP: Przemysław Kupa
Hemarpol Norwid Częstochowa – Trefl Gdańsk 3:2 (25:23, 25:16, 21:25, 9:25, 15:10), MVP: Mateusz Janus
Trefl Gdańsk – AZS UWM Olsztyn 3:1 (25:18, 25:27, 25:15, 25:15), MVP: Bartosz Weber
Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa – Hemarpol Norwid Częstochowa 3:0 (25:21, 25:22, 25:18), MVP: Michał Nowakowski

gr. B
UMKS MOS Wola Warszawa – EKS Skra Bełchatów 3:0 (25:23, 25:19, 25:8), MVP: Dawid Bulira
AKS V LO Rzeszów – Jastrzębski Węgiel 0:3 (20:25, 22:25, 20:25), MVP: Michał Gierżot
EKS Skra Bełchatów – Jastrzębski Węgiel 0:3 (23:25, 18:25, 21:25), MVP: Jakub Czyżowski
UMKS MOS Wola Warszawa – AKS V LO Rzeszów 3:1 (19:25, 25:18, 25:16, 25:15), MVP: Piotr Szlęzak
AKS V LO Rzeszów – EKS Skra Bełchatów 3:1 (25:23, 20:25, 25:19, 25:17), MVP: Miłosz Iszczuk
Jastrzębski Węgiel – UMKS MOS Wola Warszawa 3:1 (25:20, 25:19, 23:25, 25:21), MVP: Mariusz Połyński

mecz o miejsca 7-8
AZS UWM Olsztyn – EKS Skra Bełchatów 3:2 (25:11, 23:25, 25:21, 20:25, 15:9), MVP: Wiktor Janiszewski
mecz o miejsca 5-6
Hemarpol Norwid Częstochowa – AKS V LO Rzeszów 1:3 (25:23, 22:25, 22:25, 20:25), MVP: Michał Kowal
półfinały
Trefl Gdańsk – MOS Wola Warszawa 2:3 (21:25, 25:17, 15:25, 25:23, 14:16), MVP: Bartosz Gomułka
KS Jastrzębski Węgiel – Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa 3:2 (25:23, 23:35, 26:28, 25:16, 15:13), MVP: Krystian Walczak

mecz o miejsce 3.
Trefl Gdańsk – Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa 3:1 (25:17, 11:25, 25:21, 25:18), MVP: Jakub Czerwiński
mecz o miejsce 1.
Jastrzębski Węgiel – UMKS MOS Wola Warszawa 2:3 (25:23, 19:25, 26:24, 22:25, 13:15), MVP: Bartosz Gomułka

Klasyfikacja końcowa MPJ:
1. MOS Wola Warszawa
2. KS Jastrzębski Węgiel
3. Trefl Gdańsk
4. ECO-TEAM AZS Stoelzle Częstochowa
5. AKS V LO Rzeszów
6. Hemarpol Norwid Częstochowa
7. AZS UWM OlsztynEKS Skra Bełchatów

Nagrody indywidualne MPJ:
MVP: Bartosz Gomułka (MOS Wola Warszawa)
Najlepszy rozgrywający: Dawid Pawlun (Trefl Gdańsk)
Najlepszy przyjmujący: Michał Gierżot (KS Jastrzębski Węgiel)
Najlepszy atakujący: Przemysław Kupka (ECO-TEAM AZS Stoelzle Częstochowa)
Najlepszy blokujący: Karol Urbanowicz (Trefl Gdańsk)
Najlepszy libero: Dawid Bulira (MOS Wola Warszawa)

 

Fot. Tomasz Gałązka

Sponsor PlusLigi

Sponsor Tytularny

Partner Strategiczny

Sponsorzy Złoci

Partner Złoty

Partnerzy

Partner Technologiczny

Patroni medialni