W rozgrywanym w dniach 13-15 kwietnia turnieju 1/4 Mistrzostw Polski Młodzików gdańscy siatkarze trafili do grupy bydgoskiej, gdzie oprócz gospodarzy o awans do kolejnej rundy walczyły ekipy UKS-u Szamotulanina Szamotuły, MMKS-u Maratonu Świnoujście, UKS-u Starogard Gdański i AZS-u OSI Venatora Toruń. Przypomnijmy, że również w młodzikach przepustkę do następnego etapu uzyskiwały dwie najlepsze drużyny.

Na miejscu żółto-czarni rozpoczęli rywalizację od starć w grupie B – z Szamotułami oraz Toruniem, które wygrali bez straty seta i z pierwszej lokaty przeszli do finałowej czwórki. Sobotnie zwycięstwo ze Świnoujściem zapewniło mistrzom Pomorza miejsce w półfinale mistrzostw Polski, a ostatniego dnia siatkarze Ariela Fijoła postawili kropkę nad „i”, pokonując gospodarzy, tradycyjnie już, 2:0.

Wydawałoby się, że te wygrane przyszły „gdańskim lwiątkom” łatwo, jednak trener Trefla podkreśla, że to tylko pozory.

– W rozgrywkach młodzików gramy tylko do dwóch wygranych setów, więc trzeba być cały czas skoncentrowanym. U tak młodych chłopców o przebiegu gry w 80 procentach decyduje głowa, a stres jest silnym czynnikiem wpływającym na ich psychikę. Na poziomie ćwierćfinałów często pojawiają się już zorganizowane grupy kibiców, bębny itd., które jeszcze bardziej podkreślają rangę wydarzenia – tłumaczy Ariel Fijoł. – Muszę przyznać, że graliśmy dość nerwowo, ale w trudnych momentach potrafiliśmy przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Zdajemy sobie sprawę z tego, że musimy jeszcze sporo poprawić i nad tym pracujemy. Póki co jesteśmy zadowoleni z rezultatów. Teraz spokojnie czekamy na losowanie półfinałów – kończy szkoleniowiec żółto-czarnych.

Wyniki:

1/4 Mistrzostw Polski Młodzików
grupa B
Trefl Gdańsk – AZS OŚ Venator Toruń 2:0 (25:15, 25:9)
Trefl Gdańsk – UKS Szamotulanin Szamotuły 2:0 (25:11, 25:21)

finały
Trefl Gdańsk – MMKS Maraton Świnoujście 2:0 (25:11, 25:10)
Trefl Gdańsk – BKS Chemik Bydgoszcz 2:0 (28:26, 25:18)