Kamil Droszyński rozgrywającym Trefla Gdańsk

Rozgrywający Kamil Droszyński wraca do PlusLigi. Gracz, który w Polsce występował w Cerradzie Enei Czarnych Radom, PGE Skrze Bełchatów i Indykpolu AZS-ie Olsztyn, a ostatnie dwa lata spędził w niemieckiej Bundeslidze oraz belgijskiej Volleylidze, ponownie zagra na plusligowych parkietach, w barwach Trefla Gdańsk. – Szukaliśmy zawodnika już ogranego, który poradzi sobie w tak trudnych rozgrywkach, jakimi jest PlusLiga – mówi Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk. Kamil Droszyński związał się z klubem rocznym kontraktem.

Kamil Droszyński ma 25 lat i mierzy 190 cm. Urodził się w Ciechocinku, a przygodę z siatkówką rozpoczął w zespołach młodzieżowych BKS-u Visły Proline Bydgoszcz, z którą zdobył mistrzostwo Młodej Ligi (2012). W następnym sezonie młody rozgrywający rozpoczął naukę w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Spale. W biało-czerwonych barwach Droszyński zdobył tytuł wicemistrza Europy juniorów (2014), a także mistrza świata i Europy kadetów (2015). Na obu turniejach został uznany za najlepszego rozgrywającego. W 2016 roku Droszyński postanowił spróbować swoich sił za granicą. Rozgrywający bronił wówczas barw belgijskiego Lindemans Aalst, z którym zdobył brązowy medal rozgrywek. Po roku zagranicznych wojaży zawodnik wrócił do Polski, aby zadebiutować w PlusLidze w barwach Cerradu Enei Czarnych Radom. Od sezonu 2018/2019 rozgrywający dwa lata spędził w PGE Skrze Bełchatów, gdzie razem z kolegami z zespołu zdobył Superpuchar Polski (2018). Przed sezonem 2020/2021 zmienił klub na Indykpol AZS Olsztyn. W połowie rozgrywek został jednak wypożyczony do niemieckiej drużyny Netzhoppers KW, a w minionym sezonie występował z kolei w belgijskim Lindemans Aalst.

Możliwość zakontraktowania w zeszłym sezonie Lukasa Kampy spowodowała pewne roszady na pozycji rozgrywającego. Łukasz Kozub miał wówczas ważny, trzyletni kontrakt, ale jak pojawiła się okazja pozyskania mistrza Polski, nie mogliśmy tego przegapić. Po rozmowach z Łukaszem i jego managerem, biorąc pod uwagę rozwój zawodnika, wspólnie doszliśmy do wniosku, że najlepszą opcją będzie rozwiązanie umowy, tak by Łukasz zmienił klub i grał jako typowa „jedynka”. W miejsce Łukasza szukaliśmy zawodnika już ogranego, który poradzi sobie w tak trudnych rozgrywkach, jakimi jest PlusLiga. Nasz wybór padł na Kamila Droszyńskiego, który ostatni sezon spędził w Belgii, wcześniej grał w Olsztynie, PGE Skrze Bełchatów. Patrząc z perspektywy jego doświadczenia myślę, że to jest nasz dobry ruch i fantastycznie wkomponuje się w drużynę „gdańskich lwów” – mówi prezes Trefla Gdańsk Dariusz Gadomski.

Powrót do PlusLigi bardzo cieszy też 25-letniego rozgrywającego. – Muszę szczerze przyznać, że to było takie moje małe marzenie, by zagrać kiedyś w Gdańsku, ponieważ jest to przede wszystkim piękne miasto, świetny klub, a także miejsce 2 godziny drogi od mojego domu rodzinnego. Cieszę się także, że wracam do PlusLigi, bez zwątpienia to silniejsza liga niż rozgrywki belgijskie, czy niemieckie, co wpływa zarówno na rozwój, jak i możliwość pokazania swoich umiejętności – mówi Kamil Droszyński, nowy rozgrywający Trefla Gdańsk. Kamil Droszyński parę rozgrywających w Treflu w sezonie 2022/2023 będzie tworzył z Lukasem Kampą. – Lukas to topowy rozgrywający, bardzo się cieszę, że będę mógł się od niego uczyć, czerpać z jego doświadczenia. Mam nadzieję, że przed nami jak najlepszy sezon – dodaje Droszyński.

Rozgrywający związał się z klubem rocznym kontraktem.