Trefl Gdańsk znalazł się na drugim miejscu w rankingu Systemu Sportu Młodzieżowego za 2021 rok w kategorii piłki siatkowej. – Gdy zaczynaliśmy tworzyć nasz system szkolenia, wzorowaliśmy się na piłkarskiej Barcelonie, a w miarę upływu czasu udoskonalaliśmy go – mówi Edward Pawlun, koordynator grup młodzieżowych gdańskiego Trefla oraz trener tegorocznej pierwszej ekipy juniorów młodszych. – (…) naszym głównym założeniem jest to, by kreować zawodników, którzy będą zasilać kluby na poziomie seniorów – podkreśla szkoleniowiec. Na pierwszym miejscu w rankingu sklasyfikowana została Akademia Talentów Jastrzębskiego Węgla, a na najniższym stopniu podium znalazł się AKS Resovia Rzeszów.
System Sportu Młodzieżowego to spójny i jednolity system klasyfikacji dla każdej z dyscyplin, w której rywalizują młodzi sportowcy. Po uwzględnieniu wyników za najważniejsze imprezy w danym roku w kategoriach: młodzieżowiec (nie obowiązuje w siatkówce), junior, junior młodszy i młodzik, głównie za turnieje mistrzostw Polski, prezentowany jest ranking klubów, województw, powiatów oraz gmin.
W tegorocznym zestawieniu klubów piłki siatkowej Trefl Gdańsk zajął drugą lokatę, uzyskując 139,78 pkt. Najlepszym ośrodkiem szkoleniowym okazała się Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel (163,87 pkt.), a na trzecim miejscu znalazł się AKS Resovia Rzeszów (116,83 pkt.).
Na tak wysoki wynik Pomorzan złożyło się przede wszystkim to, że każda z grup zameldowała się w finale rozgrywek krajowych, co było efektem pracy trenerów z poszczególnymi rocznikami już od najmłodszych lat.
„Walka jest zwycięstwem” – to hasło od dawna przyświeca systemowi szkoleniowemu młodych siatkarzy ze stolicy Pomorza i już niejednokrotnie dzięki swojemu walecznemu charakterowi „gdańskim lwom” udało się odwrócić losy meczu na swoją korzyść. Jak zaznacza Edward Pawlun, koordynator grup młodzieżowych gdańskiego Trefla, od lat najważniejszym celem, który stawiają sobie trenerzy treflowych młodzieżówek jest to, by jak największa liczba zawodników z powodzeniem kontynuowała karierę w seniorskich ligach.
– Gdy zaczynaliśmy tworzyć nasz system szkolenia, wzorowaliśmy się na piłkarskiej Barcelonie, a w miarę upływu czasu udoskonalaliśmy go – mówi Edward Pawlun, trener tegorocznej pierwszej ekipy juniorów młodszych. – Niedawna reforma sprawiła, że musieliśmy trochę przebudować nasz system, niezmiennie jednak naszym głównym założeniem jest to, by kreować zawodników, którzy będą zasilać kluby na poziomie seniorów. Cieszymy się, gdy widzimy Karola Urbanowicza, Jordana Zaleszczyka, Dawida Pruszkowskiego w szeregach rodzimego Trefla czy innych naszych graczy rozsianych po całej Polsce i stanowiących o sile tych drużyn. Jesteśmy dumni z każdego z chłopaków – mówi Pawlun.
W tegorocznych zmaganiach żółto-czarni juniorzy wywalczyli brązowy medal, juniorzy młodsi zajęli szóstą lokatę w Polsce, a młodzicy zakończyli zmagania tuż za podium. Wielkim sukcesem najmłodszych „gdańskich lwiątek” było zdobycie tytułu mistrza Polski w minisiatkówce w kategorii „trójek”. To historyczne złoto pod wodzą trenera Oskara Janiszewskiego wywalczyli: Adam Potempa, Arkadiusz Wlazły, Marcel Huk oraz Mateusz Skierkowski. Dwa lata temu w „trójkach” ekipa Pawła Degucia stanęła na najniższym stopniu podium, zapisując na koncie klubu pierwszy medal w tej kategorii.
– Ogromnie cieszymy się z tego medalu, jak i z każdego osiągnięcia, każdej wywalczonej nagrody, jednak dla nas nie jest ważna liczba krążków czy pucharów, które zdobędziemy, lecz to, żeby ci chłopcy grali w przyszłości w seniorskich drużynach – przekonuje szkoleniowiec. – Dziś najmłodsi trenują niemal codziennie, dlatego by ich nie przetrenować i nie zniechęcić do tej pięknej dyscypliny, oprócz zajęć stricte siatkarskich nasi trenerzy wprowadzają m.in. ćwiczenia sprawnościowe zapewniające młodym sportowcom wszechstronny rozwój.
Sukcesy klubowe przekładają się także na wyróżnienia dla trenerów, którzy są zapraszani do obejmowania kadr wojewódzkich, a także współpracy przy reprezentacjach Polski. Tutaj prym wiedzie Ariel Fijoł, który w niedawno zakończonych w Bułgarii i Włoszech mistrzostwach świata U21 był asystentem Daniela Plińskiego. Przypomnimy, że biało-czerwoni wrócili do domu jako trzecia ekipa świata. Wcześniej w 2019 roku trener Fijoł, w roli pierwszego szkoleniowca, wywalczył m.in. brąz mistrzostw Europy U17.
Jak podkreśla trener Pawlun, każdy ze szkoleniowców Trefla wykonuje fantastyczną pracę z młodymi zawodnikami, której przykładem jest chociażby Tytus Nowik – najlepszy atakujący i MVP ostatnich mistrzostw świata juniorów młodszych, z którym w grupie młodzików Trefla Gdańsk pracował wspomniany wyżej szkoleniowiec.
– Ariel jest nie tylko multimedalistą polskich rozgrywek, ale także międzynarodowych. Niedawno zdobył brąz mistrzostw świata wraz z kadrą juniorów, w której grało kilku naszych wychowanków, z którymi wcześniej trenowali wszyscy nasi szkoleniowcy. Możliwość oglądania tych chłopaków w narodowych barwach to dla nas ogromna satysfakcja – mówi Edward Pawlun. – Można powiedzieć, że Ariel miał również swój udział w ostatnio zdobytym złocie mistrzostw świata U19, gdzie grał nasz były zawodnik Tytus Nowik. Pracował z nim za młodzika, kiedy to Trefl świętował złoto mistrzostw Polski w tej kategorii wiekowej w 2017 roku. Na pewno w dużym stopniu pomógł ukształtować tego gracza, który fantastycznie się rozwinął w kolejnych etapach swojej kariery – dodaje.
Źródło: https://ssm.insp.waw.pl/klasyfikacja-klubow