Dwóch przyjmujących – Piotr Orczyk oraz Jakub Czerwiński – zostaje w Gdańsku na kolejny sezon. To już odpowiednio dziewiąty i dziesiąty zawodnik z rozgrywek 2022/2023, który dalej będzie występował na ligowych parkietach jako „gdański lew”.
Piotr Orczyk dołączył do Trefla Gdańsk w ubiegłym sezonie, po dwóch latach gry w Aluronie CMC Warcie Zawiercie. 30-letni przyjmujący w sezonie 2022/2023 wystąpił w zaledwie dwóch meczach. Tak mała liczba spotkań spowodowana była kontuzją, która wykluczyła go z gry do końca sezonu, a której doznał już w pierwszym meczu wyjazdowym w Suwałkach. Przez cały sezon pracował on więc indywidualnie z fizjoterapeutą i trenerem przygotowania fizycznego, by powrócić do pełni sił po zerwaniu więzadła krzyżowego w prawym kolanie. Ta praca przyniosła efekty i Piotr już pod koniec sezonu powrócił do ćwiczeń z piłką. Teraz przed nim przygotowania do rozgrywek 2023/2024, w których dalej będzie występował jako „gdański lew”.
– Od samego początku bardzo dobrze się czujemy w Gdańsku – i ja i moja żona, a teraz także nasz syn. Dla mnie bardzo ważna jest także atmosfera, która panuje w klubie i w drużynie, a także bardzo dobra współpraca ze sztabem szkoleniowym. Uważam, że w Treflu Gdańsk są stworzone idealne warunki do grania. Osobiście czułem też ogromne wsparcie ze strony klubu po poważnej kontuzji, jaka mi się przytrafiła w minionym sezonie. Bardzo dziękuję za to wsparcie, wiarę w moje umiejętności i mój poziom, gdy wrócę po kontuzji. Przekonałem się już o tym, jak profesjonalny jest gdański sztab szkoleniowy i medyczny, więc jestem przekonany, że wrócę na boisko ze zdwojoną mocą. Moja rehabilitacja przebiega zgodnie z planem, z tygodnia na tydzień przechodzę przez kolejne etapy powrotu do pełni zdrowia. Teraz mamy jeszcze kilka miesięcy do startu okresu przygotowawczego, więc nie chcę szarżować i przyspieszać tego procesu. Jestem przekonany, że na początek przygotowań będę już w pełni sprawny i w przyszłym sezonie będę mógł zdecydowanie bardziej pomóc drużynie – mówi przyjmujący Piotr Orczyk.
Powrotowi Piotra do zdrowia przyglądał się w minionych miesiącach także prezes klubu Dariusz Gadomski. – Mogę zdradzić, że moja pierwsza myśl o tym, by przedłużyć kontrakt z Piotrem pojawiła się właśnie wtedy, gdy doznał kontuzji. Wiem, że w Gdańsku mamy najlepszy sztab szkoleniowy i było dla mnie pewnym, że pod okiem Piotra Ślugajskiego i Wojciecha Bańbuły Piotr wróci do pełni sił, ale wiedziałem również, jak ważny w tym powrocie będzie spokój o przyszłość. Bardzo się cieszę, że rehabilitacja Piotra przebiega w pełni zgodnie z planem, a także jestem przekonany, że po powrocie na boisko w sezonie 2023/2024 będzie on jeszcze bardziej głodny gry oraz gotowy na 110%. Bardzo się też cieszę, że to właśnie w Gdańsku Piotrowi i jego żonie urodziło się dziecko i przeżywają tutaj wyjątkowy czas w swoim życiu – mówi Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk.
Drugi z przyjmujących – Jakub Czerwiński – ma z kolei 21 lat i w przeszłości występował w drużynach młodzieżowych Trefla. Z juniorami sięgnął po złoto i brąz mistrzostw Polski, a na podium stawał wówczas razem z Jordanem Zaleszczykiem i Dawidem Pruszkowskim. W PlusLidze debiutował w barwach Indykpolu AZS-u Olsztyn, a w 2022 roku do Gdańska powrócił z pierwszoligowego Mickiewicza Kluczbork. W minionym sezonie wystąpił w 20 meczach, w których zdobył 48 punktów. Rok temu Jakub przeszedł zabieg operacyjny barku, więc jego dyspozycja także była związana z powrotem do zdrowia.
– Mimo kontuzji, które cały czas troszkę mi przeszkadzały w tych ostatnich miesiącach, czuję, że zrobiłem w tym sezonie kolejny krok w przód i rozwijałem swoje umiejętności. Bardzo się też cieszę, że mogłem być częścią tak fantastycznej grupy, jaką jest zespół „gdańskich lwów”. Uważam, że te rozgrywki były bardzo dobre zarówno dla całej naszej drużyny, ale także dla mnie indywidualnie, ponieważ dostawałem swoje szanse. Tak jak mówi Piotr, Trefl Gdańsk stwarza świetne warunki do gry, a samo miasto jest wspaniałym miejscem do życia. Teraz przede mną czas na pracę indywidualną, by w pełni zdrowia w sierpniu rozpocząć okres przygotowawczy do kolejnego sezonu – mówi młody przyjmujący Jakub Czerwiński.
Jakub to obok Karola Urbanowicza, Dawida Pruszkowskiego, Jordana Zaleszczyka i Aliakseia Nasevicha jeden z tych zawodników, który zanim trafił do pierwszej drużyny, to reprezentował Trefla w drużynach młodzieżowych. – Co roku stawiamy na to, by mieć w składzie wychowanków i zawodników, którzy wcześniej grali w naszych grupach młodzieżowych. Bardzo się cieszę, że w minionych rozgrywkach ci gracze stanowili aż jedną trzecią składu i tak samo będzie w kolejnym sezonie. Mam też nadzieję, że tak jak w przypadku Piotra Kubę będą omijać kontuzje i będzie on mógł zaprezentować w pełni swój potencjał oraz dalej się rozwijać. Jest to chłopak o bardzo dużym potencjale, dlatego tak jak rok temu podpisujemy kontrakt z możliwością przedłużenia na kolejny okres – mówi Dariusz Gadomski.
Piotr Orczyk związał się z klubem rocznym kontraktem, natomiast Jakub Czerwiński, tak jak przed rokiem, ma zapisaną w umowie opcję przedłużenia także na sezon 2024/2025. Przypomnijmy, że ważne kontrakty na sezon 2023/2024 w Gdańsku mają również Lukas Kampa, Kamil Droszyński, Jan Martinez Franchi, Mikołaj Sawicki, Karol Urbanowicz, Patryk Niemiec, Aliaksei Nasevich i Dawid Pruszkowski.