Trefl Gdańsk w tegorocznym losowaniu ćwierćfinałowych par Pucharu Polski był na pozycji rozstawionej, gdyż pierwszą fazę rundy zasadniczej PlusLigi żółto-czarni zakończyli na czwartej pozycji. „Gdańskie lwy” mogły trafić na jednego z czterech rywali – Asseco Resovię Rzeszów, Jastrzębski Węgiel (piąta i szósta drużyna PlusLigi), APP Krispol Września lub AZS PWSZ Stal Nysa – pierwszoligowców, którzy przeszli przez wcześniejsze rundy pucharowych rozgrywek. Rywal dla „gdańskich lwów” był losowany jako ostatni. Jako pierwsza przeciwnika poznała ZAKSA – ekipę Krispolu Września. Druga PGE Skra – Asseco Resovię Rzeszów. Trzecia drużyna PlusLigi – ONICO Warszawa – zmierzy się natomiast z Jastrzębskim Węglem. Starcie gdańszczan z zespołem Stali Nysa odbędzie się na południu Polski w środę 10 stycznia.
Co ciekawe, Trefl Gdańsk ze Stalą Nysa mierzył się rok temu, 4 stycznia, w 1/8 finału Pucharu Polski. Podopieczni Andrei Anastasiego wygrali wtedy 3:1 (25:19, 26:24, 19:25, 25:17), a MVP spotkania wybrany został Piotr Gacek, który właśnie w Nysie rozpoczynał swoją siatkarską karierę. W ubiegłym roku drużyny spotkały się w tzw. „nyskim kotle” – tak nazywana była bowiem dotychczasowa hala Stali – za sprawą niewielkich wymiarów, bardzo bliskiej odległości boiska od trybun i niesamowitej atmosfery, którą tworzą tam miejscowi kibice. 10 stycznia ekipy zmierzą się już natomiast w zupełnie nowym obiekcie, który został otwarty zaledwie kilka dni temu, w piątek 29 stycznia.
Zwycięzca tej rywalizacji awansuje do turnieju Final Four Pucharu Polski, który odbędzie się 27 i 28 stycznia we Wrocławiu.