Pierwszy krok do współpracy ze żłobkami Trefl Gdańsk postawił już w ubiegłym sezonie, kiedy Piotr Nowakowski uczestniczył w otwarciu żłobka „Skarbek”. Środkowy po uroczystym zainaugurowaniu działalności „Skarbka” zaprosił rodziców i ich pociechy na mecz rozgrywany w ERGO ARENIE. Spotkania Trefla Gdańsk w hali na granicy Gdańska i Sopotu oznaczają bowiem mnóstwo atrakcji dla małych i dużych, które pozwalają przyjemnie spędzić czas całym rodzinom, a jednocześnie od najmłodszych lat kibicować gdańskiej drużynie.
Gdański Zespół Żłobków tworzy aż 13 wyspecjalizowanych placówek, które oferują fachową opiekę dla najmłodszych dzieci w wieku od ukończenia 20. tygodnia do 3 lat. Troskliwą opiekę zapewniają doświadczone i wykwalifikowane opiekunki oraz pielęgniarki. Cały zespół zapewnia dzieciom bezpieczeństwo i dba o ich wszechstronny rozwój.
Efektem współpracy Trefla Gdańsk z gdańskimi żłobkami jest powołanie jednego z pierwszych w Polsce Klubiku Małego Kibica, który powstaje w żłobku „Bursztynek”. „Siatkarskim opiekunem” najmłodszych dzieci został rozgrywający Michał Kozłowski, prywatnie tata małej Anielki. Wśród „małych lwiątek” „Kozi” będzie rozbudzać miłość do siatkówki i uczyć dzieci pierwszych odbić piłki. Inicjatywa ma na celu zachęcić najmłodszych mieszkańców Gdańska do aktywnego spędzenia czasu, a rodziców do wychowywania dzieci w zdrowym duchu. Celem jest również promowanie spędzania czasu z najbliższymi, wspólnej zabawy i kibicowania. – To świetna inicjatywa i Trefla Gdańsk i gdańskich żłobków, aby od małego uczyć dzieci kibicowania, uczyć pasji sportowych, bycia razem, wspólnotowości. Mam nadzieję, że drużyna małych gdańszczanek i małych gdańszczan – jak już dorosną – będzie wspominać to jako coś niebywałego, coś wyjątkowego w swoim młodym życiu – komentował po oficjalnym nawiązaniu współpracy Prezydent Miasta Gdańsk, Paweł Adamowicz.
– Inicjatywa zrodziła się tak naprawdę dzięki pani Beacie ze żłobka „Bursztynek”. Cieszymy się, że możemy zaangażować się w życie najmłodszych mieszkańców Gdańska. Mamy nadzieję, że zarazimy ich pozytywną energią, chęcią do aktywnego spędzania czasu, kibicowania „gdańskim lwom” oraz pasją do siatkówki – powiedział Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk.