TREFL GDAŃSK BRĄZOWYM MEDALISTĄ!!!

Trefl Gdańsk – Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:16, 20:15, 25:19, 25:18)

Trefl Gdańsk: Nowakowski 16, Sanders 2, Schulz 8, McDonnell 6, Szalpuk 21, Mika 16, Olenderek (libero) oraz Jakubiszak, Kozłowski 2

Indykpol AZS Olsztyn: Hadrava 16, Zniszczoł 7, Andringa 8, Kochanowski 10, Woicki 1, Buchowski 5, Żurek (libero) oraz Kańczok 2, Makowski

MVP: Artur Szalpuk

Widzów: 4475

Droga po medal

W sezonie 2017/2018 celem drużyny Andrei Anastasiego był awans do fazy play-off, do której po rundzie zasadniczej awansowało sześć najlepszych zespołów. „Gdańskie lwy” zmagania rozpoczęły od zwycięstwa po tie-breaku z ONICO Warszawa, a w kolejnych 29 meczach rundy zasadniczej zanotowały 23 zwycięstwa i tylko sześć porażek. Gdańszczanie zapisali na swoim koncie też najdłuższą serię wygranych w historii występów w PlusLidze – triumfując aż czternastokrotnie razy z rzędu. Drużyna Andrei Anastasiego najczęściej w swojej historii wygrywała też bez straty seta – także czternastokrotnie – czyli dokładnie tyle, ile w trzech ostatnich sezonach PlusLigi razem wziętych. Przełomowym momentem sezonu był styczniowy mecz w Warszawie (13 stycznia), przegrany 0:3, po którym rozpoczęła się zwycięska passa żółto-czarnych, a także dwa tygodnie później Trefl wywalczył Puchar Polski, pokonując w półfinale ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, a w finale PGE Skrę Bełchatów. Rundę zasadniczą PlusLigi gdańszczanie zakończyli na trzeciej pozycji w tabeli.

Faza play-off oznaczała wielkie emocje. W ćwierćfinałach – w starciach do dwóch zwycięstw – Trefl walczył z Jastrzębskim Węglem – w pierwszym meczu wygrywając 3:1, a drugim przegrywając w tym samym stosunku. W trzecim rozstrzygającym meczu jastrzębianie już prowadzili 2:1 i mieli pięciopunktową przewagę w czwartym secie, ale gdańszczanie odwrócili losy meczu, doprowadzając do tie-breaka i wygrywając go na przewagi. W tych niesamowitych okolicznościach Trefl awansował do półfinału, w którym mierzył się z PGE Skrą Bełchatów. W dwóch meczach z przyszłymi mistrzami Polski Trefl stoczył bardzo emocjonujące boje, ale ostatecznie musiał po pięciosetowych dreszczowcach uznać wyższość bełchatowian, którzy obok ZAKSY Kędzierzyn-Koźle awansowali do wielkiego finału. Gdańszczanie o trzecie miejsce mierzyli się z Indykpolem AZS-em Olsztyn, czyli jedną z bardziej utytułowanych drużyn siatkarskich rozgrywek. W rywalizacji do dwóch zwycięstw właśnie dwa mecze wystarczyły „gdańskim lwom”, by stanąć na podium PlusLigi. Na wyjeździe zespół Andrei Anastasiego pokonał olsztynian 3:2, a w ERGO ARENIE – przy wsparciu 4 475 kibiców – gdańszczanom do zwycięstwa wystarczyły cztery sety. „Gdańskie lwy” tym samym po raz drugi w historii stanęły na podium PlusLigi i do zdobytego w styczniu Pucharu Polski dołożyły brązowe medale.