– Libero przede wszystkim ma przyjmować i bronić – to są dwie domeny główne, którymi zawodnik grający na tej pozycji ma się zajmować. Do libero nie należy zdobywanie punktów, chociaż oczywiście zdarzają się sytuacje, kiedy przykładowo piłka po obronie leci z tak niską parabolą na drugą stronę siatki, że drużyna przeciwna nie jest w stanie jej dograć. Głównie jednak zawodnik libero ma typowo defensywne zadania – obrona, przyjęcie oraz asekuracja. Kibice może nie przywiązują do tej asekuracji zbyt dużej wagi, ale naprawdę jest to bardzo ważne i w dużej mierze właśnie libero za to odpowiada – mówi o zadaniach libero Karol Rędzioch.
Jak to się dzieje, że zawodnik libero czasami zagrywa? – Zawodnik libero, jeśli tak jest wpisany do protokołu meczowego, nie może zagrywać. Może wykonywać tylko te zadania, do których libero jest tak naprawdę przeznaczony, czyli obrona i przyjęcie. Natomiast jeżeli nominalnego libero wpisze się do protokołu meczowego jako normalnego zawodnika i będzie on miał koszulkę nie w kolorze odróżniającym się, takim jak mają libero, tylko takim jak reszta drużyny, to jak najbardziej może on wtedy wchodzić w pole boiska, być pod siatką, zagrywać, wykonywać tak naprawdę wszystko, co wykonują i środkowi, atakujący, przyjmujący i rozgrywający. Dlatego często jeżeli nasz zawodnik – nominalnie libero – fajnie prezentuje się w polu zagrywki na treningu, decydujemy o tym, że on właśnie występuje w tej innej koszulce, żeby mógł nam bezpośrednio w tym elemencie pomóc w trakcie meczu – opowiada statystyk „gdańskich lwów”.
Dlaczego libero są zwykle najniżsi na boisku? – Można sobie wyobrazić zawodnika libero, który ma dwa metry wzrostu, ale on już nie będzie tak zwinny, jak zawodnik dużo niższy, który tę mobilność ma szybką. Ciężko nam sobie wyobrazić, że na przykład Dmitrij Muserski, środkowy reprezentacji Rosji, miałby grać na pozycji libero, ponieważ z racji warunków fizycznych nie byłby on tak szybki na nogach i zwinny w obronie, jak inni. Z drugiej strony jest wielu zawodników, którzy mieli fantastyczne kariery jako na przykład przyjmujący, zdobywali punkty, to było to, co do nich należało, a następnie kończyli karierę jako już zawodnicy libero. Najlepszym przykładem jest Dawid Murek – legenda polskiej siatkówki – który tak naprawdę był podporą reprezentacji, jeśli chodzi o zdobywanie punktów, a obecnie gra w Espadonie Szczecin z bardzo dobrym rezultatem jako zawodnik libero – opowiada Karol Rędzioch.
Zapraszamy do oglądania całego odcinka.