Ślepsk Malow Suwałki wygrywa w ERGO ARENIE

Zupełnie nie po myśli gdańszczan ułożył się środowy mecz ze Ślepskiem Malow Suwałki. Goście po raz pierwszy w tym sezonie wygrali bez straty seta. Zdobyte trzy punkty przybliżyły ich do awansu do fazy play-off – suwalczanie przeskoczyli bowiem w tabeli na siódmą pozycję. Trefl pozostaje z kolei w ligowej stawce na piątym miejscu.

Trefl Gdańsk – Ślepsk Malow Suwałki 0:3 (15:25; 20:25; 14:25)

Trefl Gdańsk: Filipiak 5, Janusz, Schott 8, Halaba 6, Crer 5, Grzyb 3, Olenderek (libero) oraz Kozub, Jakubiszak 5, Sasak 4, Majcherski (libero), Mordyl 1.

MKS Ślepsk Malow Suwałki: Klinkenberg 9, Szerszeń 19, Bołądź 13, Takvam 6, Sapiński 8, Tuaninga 4, Filipowicz (libero) oraz Szwaradzki, Siek, Rudzewicz, Stańczak (libero).

MVP: Nicolas Szerszeń

Widzów: 1800

Liczby meczu:

11 – tyle asów serwisowych zapisali na swoim koncie goście w środowym spotkaniu. Trzykrotnie bezpośrednio z zagrywki punktowali Nicolas Szerszeń, Cezary Sapiński i Josua Tuaniga, a po jednym asie dołożyli Kevin Klinkenberg oraz Andreas Takvam.

4 – już od początku meczu Ślepsk Malow Suwałki zbudował czteropunktowe prowadzenie (9:5), a następnie w inauguracyjnej partii powiększał swoją przewagę – do 17:8, 21:14 i ostatecznie wygrał tego seta 25:15. Bardziej wyrównany przebieg miał drugi set, w którym gdańszczanie zbliżyli się do gości na dwa oczka – 14:16. Później jednak Trefl zepsuł zagrywki i suwalczanie odskoczyli już na 4 „oczka”.

19 – tyle punktów zanotował MVP środowego meczu Nicolas Szerszeń. W ataku osiągnął on 57% skuteczności w ataku, a cała drużyna Ślepska w tym meczu atakowała z 60% skutecznością, w tym 68% w ostatnim, trzecim secie.

Pomeczowa wypowiedź:

Wojciech Grzyb: To był najsłabszy mecz w tym sezonie w naszym wykonaniu. Przeciwnik zagrywał dzisiaj bardzo dobrze i szkoda, że nie potrafiliśmy temu przeciwdziałać. Niejednokrotnie graliśmy z drużynami, które zagrywają świetnie, ale udawało nam się z tymi zespołami rywalizować praktycznie piłka za piłkę. Dziś tego nam zdecydowanie zabrakło. Drugi set był najlepszym z tych trzech dzisiejszych, ale przeciwnik miał kilkupunktową przewagę i dowiózł ją do końca. Miałem głęboką nadzieję, że na trzeciego seta wyjdziemy i będziemy kontynuowali te lepsze momenty z drugiej partii, ale niestety stało się tak, że to przeciwnik zaczął jeszcze lepiej zagrywać. Trzeba przełknąć tę gorzką pigułkę, ale też przeanalizować mecz. Takie mecze nie przechodzą u nas bez echa, czujemy się bardzo źle, w szczególności patrząc na styl, w jakim przegraliśmy. Można przegrać mecz 0:3, ale mieć poczucie, że się zrobiło wszystko, co było można. Natomiast dzisiaj mogliśmy i powinniśmy zagrać dużo lepiej.

Jestem przekonany, że ten dzisiejszy mecz nas zmobilizuje do tego, żeby w niedzielę z VERVĄ Warszawa zagrać dużo lepiej. Musimy wyjść na to spotkanie maksymalnie skoncentrowani, dobrze przygotowani taktycznie i z otwartymi głowami, żeby podejmować dobre decyzje w trudnych momentach.

Pełna relacja z meczu dostępna w serwisie naszego patrona medialnego trojmiasto.pl – https://sport.trojmiasto.pl/Trefl-Gdansk-Slepsk-Malow-Suwalki-0-3-Siatkarze-rozbici-przez-beniaminka-n142928.html.