Trefl Gdańsk w sobotę 5 grudnia o godz. 17:30 zmierzy się na wyjeździe z Cuprum Lubin. Gdańszczanie przystępują do tego starcia po serii pięciu zwycięstw z rzędu, najdłuższej od sezonu 2017/2018. Lubinianie są po przegranej z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa, ale dwa tygodnie temu wygrali bez straty seta z PGE Skrą Bełchatów. Zapowiada się więc emocjonujące starcie. Transmisja w Polsacie Sport Extra.
Listopad dla Trefla Gdańsk był świetnym miesiącem. Gdańszczanie wygrali pięć z sześciu meczów, w większości nie tracąc ani jednego seta. Cztery z tych zwycięstw – z VERVĄ Warszawa, Ślepskiem Malow, Asseco Resovią i Cerradem Eneą podopieczni trenera Michała Winiarskiego odnieśli w ERGO ARENIE, a raz wygrali na wyjeździe – z Aluronem CMC. Te pięć wygranych z rzędu sprawia, że to najdłuższa zwycięska passa gdańszczan od sezonu 2017/2018. Wówczas w drugiej części rozgrywek – od połowy stycznia – gdańszczanie zaczęli odprawiać z kwitkiem wszystkich rywali, aż do ćwierćfinałowego starcia PlusLigi z Jastrzębskim Węglem. Czy w Lubinie gdańszczanie podtrzymają swoją świetną serię i równie udanie rozpoczną grudzień? Zadanie to z pewnością nie będzie łatwe. Choć Cuprum zajmuje 12. miejsce w ligowej tabeli, „Miedziowi” wiele meczów przegrywali dopiero w końcówkach, a dwa tygodnie temu bez straty seta wygrali z PGE Skrą, wcześniej pokonując w listopadzie także Indykpol AZS Olsztyn i GKS Katowice. Barw lubinian bronią dwaj byli gracze Trefla Gdańsk – przyjmujący Wojciech Ferens, a także obecnie środkowy, a wcześniej przyjmujący Szymon Jakubiszak, który jest wychowankiem Trefla. Ponadto trener Marcelo Fronckowiak do swojej dyspozycji ma także m.in. Nikolaya Pencheva, wielokrotnego medalistę PlusLigi w barwach PGE Skry Bełchatów i Asseco Resovii Rzeszów, a także kolumbijskiego atakującego Ronalda Jimeneza, który jest wiceliderem rankingu najlepiej punktujących PlusLigi – z 219 „oczkami” na koncie ustępuje tylko Bartłomiejowi Bołądziowi, a 196 punktów zdobytych atakiem sprawia, że otwiera ligowe zestawienie graczy z tej pozycji.
Zapowiada się zacięty pojedynek, transmisja w sobotę od godz. 17:30 w Polsacie Sport Extra.