Starcia Trefla Gdańsk z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle zawsze elektryzują trójmiejską publiczność. W tym sezonie jest ono też o tyle bardziej emocjonujące, że oba zespoły w tabeli PlusLigi oddziela jedynie PGE Skra Bełchatów. Kędzierzynianie z samymi zwycięstwami na koncie liderują bowiem w zestawieniu, a „gdańskie lwy”, które zanotowały 11 zwycięstw i tylko trzy przegrane zajmują trzecie miejsce. – Jesteśmy w dobrej formie, w sobotę musimy zagrać najlepiej, jak potrafimy i spróbować wygrać ten mecz. Oczywiście nie jest to łatwe, ponieważ ZAKSA gra świetnie, ale w ostatnim czasie mieli oni zdecydowanie więcej meczów, więc może do Gdańska przyjadą trochę zmęczeni – mam taką nadzieję, że będą bardzo zmęczeni – i skradniemy w tym meczu punkty – mówi szkoleniowiec Trefla Gdańsk, Andrea Anastasi.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przyjeżdża bowiem do Gdańska po rywalizacji w Klubowych Mistrzostwach Świata, a także w Lidze Mistrzów. W tych pierwszych rozgrywkach kędzierzynianie nie awansowali jednak do turnieju finałowego, aczkolwiek pokonali oni 3:2 Sarmayeh Bank Teheran, a także w pięciu setach walczyli z Cucine Lube. W Lidze Mistrzów w środę ekipa z południa Polski pokonała natomiast po tie-breaku wicemistrza Włoch, Trentino Volley. – ZAKSA ostatnio grała przeciwko najlepszym drużynom świata, jak Sada Cruzeiro, Lube, czy przeciwko zespołowi Łukasza Żygadły. Poziom tych rozgrywek jest zupełnie inny, nie możemy go porównywać z PlusLigą. Ale my mamy drużynę, która potrafi grać na wysokim poziomie, mamy w swoich szeregach dobrych zawodników i jestem pewien, że w sobotę będziemy zacięcie rywalizować – przekonuje Andrea Anastasi.
W sobotę na parkiecie ERGO ARENY spotka się czterech mistrzów świata – Paweł Zatorski i Rafał Buszek po stronie ZAKSY oraz Piotr Nowakowski i Mateusz Mika wśród gospodarzy. Na ławkach trenerskich zasiądą natomiast dwaj włoscy przyjaciele – Andrea Gardini i Andrea Anastasi. – Z Andreą Gardinim jesteśmy przyjaciółmi, można powiedzieć że jesteśmy jak bracia, ale to nie ma znaczenia przed sobotnim starciem. Każdy z nas chce wygrać, zdobyć punkty ze swoją drużyną. Po meczu lecimy razem do Włoch, mamy już zaplanowaną wspólną podróż na lotnisko, rywalizacja nic nie zmienia w naszej przyjaźni, nie jest to problem. „Problemem” jest, że oboje chcemy wygrać w sobotę – mówi z uśmiechem Andrea Anastasi.
Obok sportu
W sobotę w ERGO ARENIE na kibiców będą czekać zimowo-świąteczne atrakcje. Przy boisku stanie fotobudka od LOCO Travel – organizatora wyjazdów w Alpy, cukierki rozdawać będą treflikowi pomocnicy Świętego Mikołaja, czyli Treflik, Treflinka i Wujcio, a długą przerwę opanują świąteczne konkursowe emocje. Gwiazdkowe układy zaprezentują też Cheerleaders Flex Sopot, a w bajkowy świat zabierze nas „Rodzina Treflików”. Na ekranach nad boiskiem oglądać będziemy m.in. zawodników-kolędników, czyli teledysk do kolędy Trefla Gdańsk i Trefla Sopot, a także życzenia świąteczne od kapitana „gdańskich lwów”, Mateusza Miki.
Bilety na sobotnie starcie są dostępne na https://trefl.ticketsoft.pl/ oraz w kasach hali – w piątek kasa klubowa nr 4 będzie otwarta od godz. 16 do godz. 19, a w sobotę od godz. 11 do godz. 14:45.
Ceny biletów zaczynają się już od 5 zł w przypadku wejściówek ulgowych oraz 10 zł za bilety normalne w strefie żółtej, kończąc na odpowiednio 30 i 40 zł w gwarantującej najlepszy widok na boisko strefie czerwonej. Zniżki przysługują uczniom i studentom do 26. roku życia oraz seniorom, którzy ukończyli 60. rok życia. Specjalna oferta przygotowana została dla rodzin – kibicując w wyznaczonym sektorze, za bilet dla dziecka do 13. roku życia zapłacimy jedynie 5 zł! Z takiej samej stawki mogą skorzystać grupy szkolne.