Ruben Schott dołączył do treningów

Z początkiem października do treningów z Treflem  Gdańsk dołączył Ruben Schott. Przyjmujący lato spędził głównie na obowiązkach kadrowych, najpierw grając z reprezentacją Niemiec w Lidze Narodów, a później mistrzostwach Europy. – Oczywiście tęskniłem trochę za Gdańskiem i muszę przyznać, że gdy tu przyjechałem, wszedłem do ERGO ARENY, poczułem się, jakbym wrócił do domu – mówi Ruben Schott.

Dla Rubena Schotta przerwa między sezonami PlusLigi oznaczała głównie czas spędzony z kadrą Niemiec. Na przełomie maja i czerwca drużyna trenera Gianiego rozpoczęła rywalizację w Lidze Narodów, a Ruben Schott był powołany na wszystkie pięć turniejów fazy grupowej. W sumie przyjmujący „gdańskich lwów” wystąpił w 14 meczach, 10 z nich rozpoczynając w wyjściowej szóstce, a łącznie zdobył w nich 117 punktów. Następnie Schott miał trochę czasu na odpoczynek, by w sierpniu ponownie spotkać się z kadrą, przed mistrzostwami Europy. W tych zmaganiach także był podstawowym graczem w kadrze, a przypomnijmy, że z walki o medale na starym kontynencie Niemców wyeliminowali w ćwierćfinale biało-czerwoni.

Większość lata spędziłem na treningach siatkówki, ale miałem też chwilę na czas odpoczynku z dziewczyną i rodziną. Cieszę się, że jestem z powrotem w Gdańsku, muszę przyznać, że gdy tu przyjechałem, wszedłem do ERGO RENY, poczułem się jak w domu. Miło zobaczyć po kilku miesiącach twarze kolegów z drużyny, zdążyłem też już poznać nowych zawodników, a także sztab szkoleniowy – mówi Ruben Schott. – W ramach Ligi Narodów i mistrzostw Europy mierzyliśmy się z Polakami i uważam, że zdecydowanie to jedna z najlepszych reprezentacji na całym świecie. Trzymam kciuki za biało-czerwonych w Pucharze Świata – dodał niemiecki przyjmujący.

Do „gdańskich lwów” Schott dołączył tydzień po zakończeniu mistrzostw Europy i od razu wszedł w normalny tryb treningowy. Podopieczni trenera Winiarskiego są już więc prawie w komplecie, bowiem teraz na Puchar Świata do Japonii udał się rozgrywający Marcin Janusz. Podczas treningów zastępuje go gracz z drużyn młodzieżowych Trefla – Dawid Pawlun.

Przypomnijmy, że w najbliższy weekend gdańszczanie udadzą się do Suwałk, gdzie wezmą udział w X Memoriale Józefa Gajewskiego. W piątek o 18:15 zmierzą się z MKS-em Ślepsk Malow Suwałki, a w sobotę, w zależności od rezultatów piątkowych spotkań, zagrają z jedną z drużyn z pary ONICO Warszawa – Indykpol AZS Olsztyn. Mecze o 3. i o 1. miejsce odbędą się w sobotę o odpowiednio godz. 11 oraz 13:00.