Trefl Gdańsk jako pierwsza męska drużyna siatkówki w Polsce będzie miała w swoim sztabie osoby odpowiedzialne za przygotowanie psychologiczne. Mariusz Wlazły i Marta Witkowska w nadchodzącym sezonie zadbają o mental zawodników gdańskiego Trefla.
W życiu zawodowego sportowca treningi fizyczne to codzienność. Każdego dnia zawodnicy doskonalą swoje umiejętności, a ich forma prezentowana na zawodach jest efektem setek godzin spędzonych w hali i siłowni. Jednak mało kto zastanawia się, co siedzi w głowie każdego sportowca – z jakimi problemami na co dzień boryka się zawodnik, jak przeżywa każdy turniej i mecz, jak radzi sobie z towarzyszącym mu stresem i presją. W tych tematach z pomocą przychodzą psychologowie sportowi, którzy już od kilku lat pokazują jak ważna jest sfera psychiczna sportowców.
Psycholog sportu to specjalista, który ma szeroką wiedzę z zakresu psychologii wykonania i prowadzi trening umiejętności psychologicznych, potocznie określanych jako mentalnych. Z formalnego punktu widzenia, w Polsce psycholog sportu to osoba, która posiada uprawnienia psychologiczne, czyli ukończone studia magisterskie z psychologii. Znaczenie psychologii sportu tłumaczy psycholog dr Marta Witkowska:
– Psychologia sportu jest psychologią pozytywną, która polega na wzmacnianiu umiejętności zawodnika. Podczas treningów mentalnych skupiamy się na zdolnościach, które są istotne z punktu widzenia siatkówki – mówi Marta Witkowska. – Poprzez trening psychologiczny zawodnik doskonali te umiejętności. Zakres oddziaływań jest szeroki i różnorodny. W siatkówce głównym celem jest uzbrojenie zawodników w umiejętności, które szczególnie pomogą im w trakcie meczów, w sytuacjach boiskowych, na różnych etapach rozgrywek – dodaje.
Mariusz Wlazły do niedawna sam był profesjonalnym siatkarzem. Przez ponad dwadzieścia lat swojej aktywności sportowej spotkał się z wieloma sytuacjami i obserwował różne zachowania wśród zawodników. Po zakończeniu kariery zdecydował się rozwijać w dziedzinie psychologii i w gdańskim klubie objął funkcję koordynatora przygotowania psychologicznego. Wspólnie z Martą Witkowską wprowadził innowacyjny pilotażowy projekt opieki psychologicznej dla zawodników Trefla Gdańsk.
– Praca psychologa sportowego polega między innymi na szerokim rozumieniu wsparcia danej jednostki i zależy od wielu czynników. Natomiast nasz innowacyjny projekt w Treflu Gdańsk pomaga wykrzesać potencjał, który jest obecny w każdym zawodniku. Poprzez odpowiednie prowadzenie spotkań indywidualnych czy warsztatów grupowych pomagamy odnaleźć i wzmocnić umiejętności zawodników – tłumaczy Mariusz Wlazły. – Jesteśmy zespołem, w którym połączenie obszernej wiedzy psychologicznej dr Marty Witkowskiej z moim wieloletnim doświadczeniem siatkarskim pozwoliło stworzyć program dedykowany drużynie siatkarskiej. Zestaw narzędzi psychologicznych oraz metod uaktualniony o moją wiedzę sportową trafia w konkretne miejsca, które z punktu widzenia zawodnika są przydatne podczas wydarzeń sportowych lub w trakcie treningu. Zwracamy również uwagę na aspekt relaksujący tak, aby zawodnik w pełni był gotowy do podjęcia trudu treningu czy meczu. Nasza praca bezpośrednio wspiera pracę sztabu trenerskiego. Rozwinięcie umiejętności psychologicznych zawodników, np. radzenia sobie w stresie, odzwierciedla się następnie w jakości wykonania podczas rywalizacji sportowej – mówi Mariusz Wlazły.
– Obserwujemy z Mariuszem treningi i mecze, organizujemy spotkania w różnych konstelacjach osobowych. W zeszłym roku np. analizowaliśmy mecze wyciągając z nich jak najwięcej pozytywów, drużyna ustalała też cele. Świetnie się to sprawdziło – dodaje Marta Witkowska.
Zawodnicy Trefla Gdańsk uczestniczą w zajęciach grupowych oraz mogą liczyć na rozmowy indywidualne. Metody, techniki i specyfikę pracy z gdańskimi siatkarzami tłumaczy Marta Witkowska:
– Na warsztatach jest dużo aktywności i zabaw, które wymagają od zawodników skupienia i aktywności. Ponad to dostosowuję oddziaływania do bieżących potrzeb, urozmaicam, testuję nowe pomysły, uczę się nowych rzeczy. Na spotkaniach nie może być nudno i statycznie, dużo się dzieje, a my liczymy na dobry humor i zaangażowanie. Radość w sporcie jest bardzo ważna, pozytywne emocje budują zdrową rywalizację sportową – mówi Marta Witkowska. – Czasem wystarczy być obok i wysłuchać, innym razem to odpowiednie pytanie aktywuje proces myślenia i podejmowania decyzji. Pracę wykonuje sportowiec, psycholog proponuje ćwiczenia, czy moderuje dyskusją, prowadzi trening. Ćwiczymy mózg, który, jak mięśnie, uczy się bardziej adaptacyjnych rozwiązań – podkreśla.
W pracy z drużyną sportową trzeba skupić się na zespole, jako całości oraz indywidualnie na każdym zawodniku. Jakie problemy można zauważyć najczęściej?
– Nie ma jednej, jednolitej listy problemów. Każdy sportowiec jest inny i ma swoje potrzeby. Jednak to, co chyba najczęściej przebija się w chociażby mediach, jest kwestia radzenia sobie w stresie i pod presją. Innym podstawowym elementem jest odcięcie się od myśli czy spraw, które bezpośrednio nie dotyczą boiska, albo które są nieadaptacyjne i utrudniają funkcjonowanie. Takie negatywne myśli generują negatywne emocje i wpływają na zachowanie. Ważna jest też praca nad koncentracją uwagi, kontrola pobudzenia, wzmacnianie pewności siebie czy… nauka relaksacji – mówi Marta Witkowska.
– Każda jednostka jest indywidualna, posiada swój własny poziom wrażliwości oraz odporności na różne czynniki. Jak już Marta powiedziała – nie ma konkretnej listy. Natomiast my w naszej pracy skupiamy się zarówno na jednostce, jak i na grupie. Jest wiele elementów, które należy wzmacniać, chociażby relacje interpersonalne. Drużyna jest to zestaw różniących się od siebie charakterów i jednym z naszych zadań jest dbanie o relacje w drużynie tak, aby siła jednostki wprost przekładała się na siłę drużyny – dodaje Mariusz Wlazły.
Jakie obszary zostaną poruszone na treningach mentalnych?
– Tych obszarów jest wiele. Część już wymieniłam. Natomiast jednym z istotniejszych tematów jest ciągła praca nad skuteczną – czyli szybką i trafną komunikacją, oraz radzeniem sobie w stresie. Jednak chcemy wzmocnić naszych siatkarzy wielowymiarowo. To są świetni, bardzo plastyczni i zaangażowani zawodnicy, zarówno sportowo, jak i mentalnie – podsumowuje Marta Witkowska.