Lukas Kampa: Musimy wykonać pierwszy krok, za którym pójdą kolejne

W niedzielę o 14:45 Trefl Gdańsk podejmie w ERGO ARENIE PGE Skrę Bełchatów. Początek sezonu nie jest taki, jakiego „gdańskie lwy” oczekiwały, ale jak podkreśla Lukas Kampa, w niedzielę gdańszczanie mogą pokazać lepszą siatkówkę. – Uważam, że dobrze trenujemy, tylko póki co nie jesteśmy w stanie tego przełożyć na mecze. To musi być pierwszy krok, a za nim pójdą kolejne. Jestem przekonany, że możemy wygrać. Najpierw jeden set, później drugi i może mecz – to będzie najważniejsze. Krok po kroku – mówi rozgrywający Trefla. Bilety na niedzielne starcie są dostępne w cenach od 15 do 45 zł na www.gdanskielwy.pl.

Trefl Gdańsk do starcia z PGE Skrą Bełchatów przystępuje po trzech przegranych z rzędu, ale we wszystkich tych meczach gdańszczanie mierzyli się z rywalami z ligowej czołówki – Jastrzębskim Węglem, Grupą Azoty ZAKSĄ i Projektem Warszawa. Choć drużyna trenera Winiarskiego kończyła te mecze z bilansem 0:3, w Jastrzębiu oraz w starciu z kędzierzynianami „gdańskie lwy” dostarczały kibicom sporo emocji, tocząc przez dłuższą część setów wyrównaną walkę. Obecnie pozycja Trefla nie jest łatwa, ale jak podkreśla Lukas Kampa trzeba przełożyć pracę z treningów na mecze, a wtedy wynik jest sprawą otwartą. – Nasza obecna sytuacja nie jest wygodna. Jesteśmy pod presją, ale to, co możemy z tym zrobić, to jeszcze ciężej trenować, jeszcze lepiej się przygotowywać, a resztę trzeba udowodnić na boisku. Uważam, że dobrze trenujemy, tylko póki co nie jesteśmy w stanie tego przełożyć na mecze. To musi być pierwszy krok, a za nim pójdą kolejne – mówi Kampa. – Jestem przekonany, że możemy wygrać. Najpierw jeden set, później drugi i może mecz – to będzie najważniejsze. Krok po kroku. Jak zawsze liczymy w tym też na wsparcie naszych kibiców – dodaje rozgrywający.

W niedzielę do Gdańska przyjedzie PGE Skra Bełchatów, czyli najbardziej utytułowany polski zespół XXI wieku. W obecnym sezonie bełchatowianie prezentują się ze zmiennym szczęściem. W miniony poniedziałek pokonali w świetnym stylu bardzo dobrze dysponowaną Asseco Resovię Rzeszów, ale tydzień wcześniej na własnym parkiecie przegrali 2:3 z beniaminkiem PlusLigi, drużyną LUK Lublin. Punkty bełchatowianom po tie-breaku urwała także m.in. Stal Nysa, ale z kolei bez straty seta PGE Skra rozprawiła się z Projektem Warszawa. – Mam wrażenie, że Skra w tym sezonie ma dwie twarze. Oczywiście mam nadzieję, że w niedzielę zmierzymy się z tym obliczem, które bardziej nam się podoba – mówi z uśmiechem rozgrywający. – Będzie ciężko, to wiemy. Gdy Skra dobrze zagrywa, to jest jedną z najlepszych drużyn w lidze – dodaje Kampa.

PGE Skra Bełchatów znajduje się obecnie na szóstym miejscu w ligowej tabeli, a w dotychczasowych ośmiu meczach rozegrała aż pięć tie-breaków. Jak podkreśla Kampa, Trefl musi zwracać uwagę szczególnie na siebie. – Na tym etapie nie jest ważne, kto jest po drugiej stronie siatki. Wiem, że wszyscy o tym zawsze mówią, ale dla nas liczy się tylko to, jak gramy my. Musimy zbudować pewność siebie, nad tym pracujemy na treningach. I musimy to pokazać na boisku – mówi rozgrywający.

Bilety

Bilety na topowe, niedzielne starcie z PGE Skrą czekają w cenach od 15 (ulgowe w strefie zielonej) do 45 zł (normalne w gwarantującej najlepszy widok na boisko strefie czerwonej), a zniżki przysługują uczniom i studentom do 26. roku życia oraz seniorom, którzy ukończyli 60. rok życia. Bilety są dostępne online na www.gdanskielwy.pl, a w dniu meczu od godz. 11:00 w ERGO ARENIE otwarta będzie jedna kasa biletowa (kasa nr 4).

Licytacje dla Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci

W dniu niedzielnego meczu ruszają także licytacje unikatowych koszulek na rzecz Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci, które dla Hospicjum przekazał związany przez lata ze szczecińską siatkówką Pan Maciej Kisiel. Jedna koszulka – Michała Winiarskiego z jego ostatniego sezonu w PGE Skrze Bełchatów, opatrzona autografem trenera – będzie licytowana w przerwie meczu między pierwszym a drugim setem, a kolejne znajdą się na Allegro Pomorskiego Hospicjum. Wśród koszulek są m.in. tak wyjątkowe trykoty meczowe, jak koszulka z obecnego sezonu z Perugii Wilfredo Leona, koszulka Matthew Andersona z Zenita Kazań, czy koszulki gwiazd rosyjskiej ligi Aleksieja Verbova i Maksima Michajłowa.

W trakcie niedzielnego meczu pojawi się też oczywiście sporo atrakcji dla najmłodszych. Na kibiców czekać będą kącik zabaw Trefla ze strefą gier planszowych, dmuchaniec Polsat Plus Areny Gdańsk, czy miniboisko do koszykówki. W przerwie po drugim secie odbędzie się natomiast andrzejkowe wróżenie z wykorzystaniem ekranów nad boiskiem, a o animacje i świetną atmosferę Trefl będzie dbać także oczywiście czasach na żądanie, czy krótkich przerwach na challenge. Serdecznie zachęcamy do przeżywania tych emocji na żywo!