Zdobywca Pucharu Francji i półfinalista Pucharu Challenge w roli pierwszego trenera oraz pięciokrotny mistrz kraju jako zawodnik – 47-letni Chorwat Igor Juricić w sezonie 2022/2023 będzie trenerem Trefla Gdańsk. Nowy szkoleniowiec „gdańskich lwów” do Polski przenosi się z rosyjskiej Superligi, gdzie w rozgrywkach 2021/2022 prowadził Kuzbass Kemerowo. Chorwat związał się z klubem roczną umową z możliwością przedłużenia o kolejny sezon.
Igor Juricić ma 47 lat i urodził się w Rijece. W rodzinnym mieście zaczął przygodę z siatkówką młodzieżową, a pierwszy kontrakt w seniorskim zespole podpisał w 1995 r. w Zagrzebiu. Po 4 latach w stolicy Chorwacji, i jednocześnie z czterema złotymi medalami, przeniósł się do Polski, gdzie przez jeden sezon grał w AZS-ie Częstochowa. W ekipie z województwa śląskiego, prowadzonej wówczas przez trenera Macieja Jarosza, sięgnął po brąz mistrzostw Polski, ale kolejne rozgrywki rozegrał już w Wiedniu. Od sezonu 2001/2002 rozpoczął dłuższą przygodę z ligą francuską. Z roczną przerwą na włoskie Arezzo do końca rozgrywek 2010/2011 bronił barw zespołów z Cannes, Ajaccio, Beauvais, Asnières-sur-Seine oraz Saint-Quentin. Od razu po zakończeniu kariery zawodniczej, w 2011 roku, zaczął pracę jako pierwszy szkoleniowiec. Najpierw w klubie z Nancy, a następnie przez dwa lata prowadził drużynę z Harnes. W sezonie 2015/2016 związał się z belgijskim Prefaxis Menen, z którym sięgnął po brąz mistrzostw Belgii oraz dotarł do półfinału Pucharu Challenge. W kolejnym sezonie wrócił do Francji, gdzie z Tourcing LM awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej i w 2018 roku sięgnął po Puchar Francji. Przed sezonem 2020/2021 opuścił Francję i podpisał pierwszy kontrakt w Rosji, w klubie z Biełgorodu. Po nieudanym początku sezonu jego przygoda z Superligą została przerwana i rozgrywki kontynuował w greckim Syros. W minionym sezonie prowadził Kuzbass Kemerowo, którego wcześniejszym trenerem był Aleksiej Werbow. Rozgrywki 2021/2022 zakończył na siódmej pozycji, a także dotarł z drużyną do ćwierćfinału Pucharu Rosji.
– Po tym, jak w styczniu trener Michał Winiarski zwrócił się do nas z pytaniem o możliwość wykupienia kontraktu, od razu zaczęliśmy rozmowy z potencjalnymi nowymi szkoleniowcami. Nie ukrywamy, że przez kilka miesięcy prowadziliśmy rozmowy z managerem trenera Andrei Anastasiego, ale ostatecznie nie doszło do podpisania umowy. Znaleźliśmy się więc w sytuacji dla nas nietypowej, ze zbudowanym składem, a jednocześnie wakatem na stanowisku pierwszego trenera. Co istotne, podkreślę od razu, że wszyscy pozostali członkowie sztabu, z którymi prowadziliśmy rozmowy na temat współpracy w kolejnym sezonie, w tym wieloletni asystent Andrei Anastasiego, będą reprezentować nasze barwy w rozgrywkach 2022/2023. Rozmawiając w ostatnich tygodniach z managerami przekonaliśmy się po raz kolejny, że Trefl Gdańsk to już marka w europejskiej siatkówce. Od sezonu 2014/2015 zrobiliśmy niesamowity postęp i sportowy i organizacyjny, więc nadal to my mogliśmy wybierać wśród kandydatów. W gronie zainteresowanych byli zarówno szkoleniowcy o bardzo znanych nazwiskach, jak i ci jeszcze mniej rozpoznawalni w polskiej lidze. Po konsultacjach z właścicielem klubu postawiliśmy na Igora Juricicia – mniej znane nazwisko, ale człowieka o silnym charakterze, doświadczeniu w pracy w silnej lidze. Rozmawiając z Igorem poruszyliśmy też tak ważne dla nas kwestie, jak wprowadzanie na boisko młodych zawodników, czy nowoczesne spojrzenie na prowadzenie zespołu. Już po pierwszym telefonie czuliśmy, że patrzymy w tym samym kierunku, a każda kolejna rozmowa tylko nas w tym utwierdza. Wiem, że przed nami wiele pracy, ale zdecydowanie mamy w sztabie i zespole ludzi, którzy są na tę pracę otwarci, a fakt, że dopiero się poznają będzie działał na plus. Wielokrotnie w Gdańsku budowaliśmy ciekawe zespoły, walczące o każdą piłkę i jestem przekonany, że takie też będą „gdańskie lwy” w sezonie 2022/2023. Witamy bardzo serdecznie nowego trenera w pięknym mieście, jakim jest Gdańsk i życzymy jak najbardziej udanego sezonu – mówi Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk.
Z nowej przygody, jaką będzie premierowy sezon pracy w polskiej lidze w roli trenera cieszy się także trener Igor Juricić. – Doskonale wiem, co znaczy siatkówka w Polsce, jak silna i interesująca jest polska liga. Moim celem i ambicją jako trenera było, by stać się częścią PlusLigi i tak się teraz dzieje – mówi Igor Juricić. – Śledziłem polskie rozgrywki, wiem, jak grał Trefl Gdańsk, wiele słyszałem o klubie. Gdy pojawiła się taka możliwość, by objąć zespół, była to jedyna słuszna decyzja. W ostatnim sezonie pracowałem w Kemerowie. Myślę, że między rosyjską i polską siatkówką jest wiele różnic – chociażby w rozumieniu, czy czytaniu gry. Polskie drużyny grają bardzo inteligentną siatkówkę, z wieloma zagraniami taktycznymi. To w połączeniu z polskimi kibicami tworzy wspaniałe miejsce do pracy dla trenera – dodaje nowy szkoleniowiec Trefla Gdańsk. – Wiem, kto pracował w Gdańsku przede mną, znam metody ich pracy i chcę kontynuować filozofię prowadzenia drużyny, wprowadzając oczywiście swoje modyfikacje. Trefl Gdańsk to klub, który od lat daje możliwości młodym graczom, ale to także miejsce, gdzie chcą grać bardzo doświadczeni zawodnicy. Z każdą z tych grup trzeba pracować w indywidualny sposób, a dzięki połączeniu graczy możemy stworzyć świetną mieszankę. Chcę rozwijać młodych siatkarzy, a przede wszystkim stworzyć silną drużynę, która będzie dążyć w jednym kierunku – mówi trener. – Oczywiście, że idealnym rozwiązaniem jest, gdy trener uczestniczy w budowie składu, ale siatkówka wymaga częstych przystosowań, a lata pracy świetnie nauczyły mnie adaptacji. Moim zadaniem jest wyciągnąć z drużyny to, co najlepsze, rozwinąć zawodników i sprawić, żebyśmy grali możliwie najlepszą siatkówkę – kończy trener Juricić.
Trener Igor Juricić związał się z klubem rocznym kontraktem z możliwością przedłużenia na kolejne rozgrywki. Jego asystentem w sezonie 2022/2023 będzie Karol Rędzioch, statystykiem drużyny będzie Dominik Posmyk, trenerem przygotowania fizycznego Wojciech Bańbuła, fizjoterapeutą Piotr Ślugajski, a kierownikiem drużyny Michał Kardasz.
Trefl Gdańsk w sezonie 2022/2023 w działaniach komunikacyjnych i marketingowych będzie nawiązywał do bursztynu – znaku rozpoznawczego miasta Gdańsk, a także symbolu optymizmu, początku i pozytywnej energii – tej, z której słynie również klub. W bursztynowej kreacji są również prezentowane transfery „gdańskich lwów”. Na rozpoczęcie komunikowania nowych twarzy Trefla Gdańsk klub opublikował animację z herbem utkanym z bursztynu, a każdą informację transferową poprzedza zagadka z prezesem klubu, który wypisuje certyfikat dla danego „gdańskiego lwa”, niczym certyfikat wartości bursztynu.