Jeden z czołowych atakujących i punktujących sezonu 2021/2022 PlusLigi, Bartłomiej Bołądź, w nadchodzących rozgrywkach będzie reprezentował barwy Trefla Gdańsk. – Bartka obserwowaliśmy już od dłuższego czasu. Bardzo się cieszę, że nasze drogi się teraz krzyżują – mówi prezes klubu Dariusz Gadomski.
Bartłomiej Bołądź ma 27 lat i mierzy 204 cm. Przygodę z siatkówką rozpoczynał w rodzinnym Krzyżu Wielkopolskim, a następnie, grając w zespołach młodzieżowych, występował w Gorzowie Wielkopolskim oraz Kędzierzynie-Koźlu. Na początku kariery seniorskiej, w wieku 17 lat, trafił do SMS-u PZPS Spała, skąd w 2013 roku przeniósł się do Radomia. W ekipie Cerradu Enei Czarnych występował przez cztery sezony, do końca rozgrywek 2016/2017. Kolejne dwa lata rozegrał w lidze niemieckiej, występując w zespole VfB Friedrichshafen prowadzonym wówczas przez trenera Vitala Heynena. W 2019 roku wrócił do PlusLigi i przez trzy sezony bronił barw Ślepska Malow Suwałki. Po sezonie 2020/2021 zajmował drugie miejsce w ligowych rankingach najlepszych atakujących i punktujących, a także był trzeci w rankingach zagrywających i MVP. Minione rozgrywki także zakończył w czołówkach zestawień atakujących i punktujących, a wyprzedzali go tylko liderzy drużyn, które walczyły w fazie play-off.
– Bartka obserwowaliśmy już od dłuższego czasu, najpierw po jego pierwszym sezonie w lidze niemieckiej w Friedrichshafen, gdzie grał u trenera Heynena, a następnie gdy wracał do PlusLigi przed rozgrywkami 2019/2020, ale wtedy postawiliśmy na Bartka Filipiaka. Bardzo się cieszę, że nasze drogi się teraz krzyżują i Bartek Bołądź będzie w ekipie „gdańskich lwów” w sezonie 2022/2023. To czołowy atakujący PlusLigi z minionych rozgrywek. Wiem, że w Suwałkach czuł się świetnie, a mam nadzieję, że u nas jeszcze mocniej rozwinie swoje umiejętności, tak jak było do tej pory chociażby w przypadku Damiana Schulza, czy Maćka Muzaja. Witamy serdecznie w Gdańsku – mówi prezes klubu Dariusz Gadomski.
Bartłomiej Bołądź ma za sobą już także mecze w biało-czerwonych barwach. W 2019 roku z kadrą Polski zdobył w Chicago brąz Ligi Narodów. Z kolei do jego klubowych osiągnięć należą dwa wicemistrzostwa Bundesligi, a także dwa Puchary i Superpuchary Niemiec. Atakujący ma nadzieję na dalszy rozwój w Gdańsku.
– Po trzech latach w Suwałkach, które były dla mnie bardzo udane, doszedłem do wniosku, że czas na zmianę, czas na kolejny bodziec do rozwoju, do tak zwanego kroku do przodu. Przed podjęciem decyzji rozmawiałem z kilkoma zawodnikami, wiedziałem też, że w Gdańsku zostaje Lukas Kampa i to również się przyczyniło do podpisania kontraktu. Wielokrotnie byłem już w Trójmieście, myślę, że to jedno z najlepszych miejsc w Polsce do życia, więc plusów towarzyszących tej zmianie jest sporo – mówi nowy atakujący Trefla Gdańsk Bartłomiej Bołądź. – Wiem, że przede mną jeszcze sporo pracy, chcę poprawić swoje umiejętności w każdym elemencie. Wierzę w to, że w Gdańsku mi się to uda i zarówno indywidualnie, jak i drużynowo będziemy czynić postępy – dodaje Bołądź.
Bartłomiej Bołądź związał się z klubem rocznym kontraktem.