Miłosz Hebda ma 27 lat i mierzy 208 cm. Pochodzi z Nowego Sącza i w tamtejszym Dunajcu rozpoczynał swoją karierę. Szlify pobierał następnie w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Spale. W sezonie 2009/2010 zadebiutował w PlusLidze w barwach PGE Skry Bełchatów, która w tamtych rozgrywkach sięgnęła po mistrzostwo Polski, srebro Klubowych Mistrzostw Świata i brąz Ligi Mistrzów. Przez kolejne cztery lata występował w AZS-ie Częstochowa, z którym w 2012 roku triumfował w Pucharze Challenge. W sezonie 2014/2015 bronił barw drużyny z Będzina, skąd następnie trafił do Trefla Gdańsk. W drużynie trenera Anastasiego występował w dwóch sezonach – 2015/2016 oraz 2016/2017. W pierwszym swoim oficjalnym występie w żółto-czarnych barwach zdobył Superpuchar Polski, a w ciągu dwóch lat zaliczył 48 ligowych spotkań, w których zdobył 331 punktów. Dwukrotnie w tym okresie otrzymywał też statuetki dla najlepszego gracza meczu. Po dwóch sezonach w Gdańsku zmienił PlusLigę na włoską Serie A, gdzie występował w barwach New Mater Volley Castellana Grotte, by teraz powrócić do stolicy Pomorza.
– Decyzja była prosta – musieliśmy znaleźć jak najlepsze rozwiązanie na zamknięcie pozycji przyjmującego, więc gdy dowiedziałem się, że Miłosz myśli o powrocie z Włoch do Polski, od razu zaczęliśmy rozmawiać. Bardzo się cieszę, że Miłosz ponownie będzie grać w Gdańsku, ponieważ to zawodnik, który poza swoimi umiejętnościami na boisku zawsze wnosi do zespołu także bardzo pozytywną energię – mówi trener Andrea Anastasi.
W sezonie 2018/2019 Miłosz Hebda o miejsce w składzie będzie rywalizować z wicemistrzem Europy Rubenem Schottem, wicemistrzem Francji i uczestnikiem TOP12 Ligi Mistrzów Nikolą Mijailoviciem oraz 20-letnim Szymonem Jakubiszakiem, który w Treflu Gdańsk przeszedł przez wszystkie etapy kształcenia.
– Bardzo się cieszę z powrotu do Gdańska. Czuję się tutaj jak w domu, z tych dwóch poprzednich sezonów mam tu wielu przyjaciół, więc jestem szczęśliwy, że będę mógł ponownie bronić żółto-czarnych barw. Dam z siebie wszystko, by jak najmocniej pomóc drużynie oraz wspierać kolegów zarówno na boisku, jak i poza nim. Cieszę się z tego powrotu także dlatego, że znam system pracy trenera Anastasiego oraz oczywiście część zawodników, z którymi grałem tutaj dwa sezony temu – mówi Miłosz Hebda.
Hebda zamknął skład Trefla Gdańsk na sezon 2018/2019. Przypomnijmy, że na pozycji atakującego występować będą Maciej Muzaj oraz Kewin Sasak, na rozegraniu Marcin Janusz i Michał Kozłowski, środkowymi będą Piotr Nowakowski, Wojciech Grzyb, Patryk Niemiec i Bartłomiej Mordyl, jako przyjmujący poza Miłoszem Hebdą grać będą Ruben Schott, Nikola Mijailović i Szymon Jakubiszak, a na pozycji libero pozostał duet z poprzednich rozgrywek – Fabian Majcherski i Maciej Olenderek. W sztabie Andrei Anastasiego na sezon 2018/2019 znaleźli się natomiast drugi trener Piotr Graban, statystyk Karol Rędzioch, trener przygotowania fizycznego Wojciech Bańbuła, fizjoterapeuta Piotr Ślugajski i kierownik drużyny Jacek Rybak.
Transfer Miłosza Hebdy w klubowych kanałach w mediach społecznościowych zapowiadany jest przy wykorzystaniu motywu z gry „Ego” marki Trefl. Kibice w dniu ogłoszenia transferu będą mogli zadać też Miłoszowi pytania, wykorzystując nową opcję na Stories w aplikacji Instagram. Zawodnik będzie na nie odpowiadać z klubowego profilu @treflgdanskofficial.