Żółto-czarna młodzież zagrała „na piątkę”

W piątek rewanżowy pojedynek rozegrali między sobą gdańscy juniorzy. Podobnie jak poprzednio, wygrali siatkarze Adama Miotka, choć tym razem ich młodszym kolegom udało się urwać jednego seta. Mimo przegranej Trefl Gdańsk II utrzymał drugą pozycję w klasyfikacji.

Za to dzień później podopieczni Mariusza Łobacza gładko pokonali swoich przeciwników w kategorii kadetów, a zmierzyli się na wyjeździe z UMKS-em Jurandem Malbork. Wyraźną dominację nad rywalem widać już w wyniku, jakim zakończył się mecz – żółto-czarni wygrali do 12, 9 i 8. Trochę dłużej na boisku pobył drugi zespół gdańszczan, który w derbach Trójmiasta nie oddał ani jednej partii KATS-atowi Alpatowi Gdynia.

W sobotę wieczorem Trefl Lębork podjął SPS Dragon Dobre, a stawką dla zespołu Edwarda Pawlun był awans w tabeli grupy 1 II ligi. Po pierwszej wysoko wygranej partii wydawało się, że wygrana 3:0 będzie formalnością. – W drugim secie przy naszym prowadzeniu 16:10 trener dał szansę młodszym zawodnikom, którzy zwykle mają mniej okazji do gry. Cała drużyna wspierała chłopaków, jednak przeciwnik wyczuł swoją szansę, dogonił nas i minimalnie wygrał seta – powiedział po meczu Jan Tomczak, rozgrywający Trefla Lębork. Na szczęście gospodarze szybko wrócili na właściwe tory i zapisali komplet punktów na swoim koncie, co pozwoliło im awansować na drugie miejsce w ogólnej klasyfikacji swojej grupy.

19 listopada ostatni turniej w rundzie eliminacyjnej rozegrali drudzy młodzicy. Zawodnicy Oskara Janiszewskiego udali się do Starogardu Gdańskiego, gdzie stanęli naprzeciw miejscowych drużyn. Wrócili stamtąd z jednym zwycięstwem oraz jedną porażką, co pozwoliło im zająć ostatecznie trzecie miejsce w grupie 4 i, wraz ze starszymi gdańszczanami, znaleźć się w I lidze rozgrywek młodzików.

Z kolei młodzicy Trefla Gdańsk I przez cały weekend brali udział w XXXI Międzynarodowym Turnieju WOLA CUP 2017. Jako że zespół składa się w większości z nowych zawodników, głównym celem było przede wszystkim zebranie doświadczenia, a wiadomo, że najlepiej to robić w meczu z najlepszymi zespołami w Polsce. – Z różnych przyczyn losowych pojechaliśmy na turniej w ośmiu, z czego trzech graczy było młodszych od reszty. Chłopcy grali po raz pierwszy w takim ustawieniu, jakie mieliśmy w Warszawie, dlatego nasza gra była szarpana. Brakuje im jeszcze pewności siebie w tym, co robią. Zobaczyli, że jeszcze muszą sporo poprawić i że każda minuta treningu jest cenna. Za to ja mam świetny materiał do analizy – podsumowuje turniej Ariel Fijoł, szkoleniowiec żółto-czarnych. Gdańszczanie zajęli ostatecznie 15. miejsce, a MVP zespołu został Bartosz Potrykus. – W tym wypadku porażka nas uczy i jednocześnie motywuje do dalszej ciężkiej pracy – dodaje trener.

 

Wyniki:

II liga
Trefl Lębork – SPS Dragon Dobre 3:1 (25:16, 23:25, 25:16, 25:18)

Juniorzy
Trefl Gdańsk II – Trefl Gdańsk I 1:3 (17:25, 25:21, 21:25, 15:25)

Kadeci
UMKS Jurand Malbork – Trefl Gdańsk I 0:3 (12:25, 9:25, 8:25)
KATS Alpat Gdynia – Trefl Gdańsk II 0:3 (11:25, 20:25, 19:25)

Młodzicy
SKS Starogard Gdański – Trefl Gdańsk II 2:0 (25:21, 25:16)
Trefl Gdańsk II – KaEmKa Stahlberg Starogard Gdański 2:0 (25:11, 25:16)

 

Wyniki turnieju MOS Wola Cup 2017

Grupa C
Trefl Gdańsk I – UKS Jedynka Jaworzno 0:2 (22:25, 18:25)
Trefl Gdańsk I – PG nr 5 Kędzierzyn-Koźle 0:2 (23:25, 20:25)
Trefl Gdańsk I – KS Gwardia Wrocław 0:2 (20:25, 23:25)

Ćwierćfinał
Trefl Gdańsk I – KS Metro Warszawa 0:2 (12:25, 23:25)

AKS Resovia Rzeszów – Trefl Gdańsk I 2:1 (21:25, 25:19, 15:12)

Mecz o 15. miejsce
UMKS MOS WOLA II Warszawa – Trefl Gdańsk I 0-2 (7:25, 12:25)