Tegoroczny sezon najstarsi gdańscy młodzieżowcy kończą na trzecim miejscu w kraju. Oprócz nagród za zdobycie brązowych medali otrzymali także wyróżnienie indywidualne. Najlepszym przyjmującym turnieju finałowego wybrano Maksymiliana Durskiego. Mistrzem Polski został UMKS MOS Tramwaje Warszawskie, a wicemistrzem AKS V LO Rzeszów.
W Leżajsku zakończyły się finałowe zmagania mistrzostw Polski juniorów. Przez pięć dni kibice, którzy codziennie wypełniali trybuny aż po brzegi, obejrzeli łącznie 18 fantastycznych spotkań, transmitowanych również na kanale YouTube Polska Siatkówka dla tych, którzy nie dali rady pojawić się w hali osobiście. Od 5 do 9 marca o medale walczyły następujące drużyny: UMKS MOS Tramwaje Warszawskie, Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel, Trefl Gdańsk i BKS Chemik SM Bydgoszcz (grupa A) oraz AKS V LO Rzeszów, Enea Energetyk Poznań, Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa i KS Metro Family Warszawa (grupa B).
Rywalizację grupową Trefl rozpoczął od emocjonującego, pięciosetowego meczu z Akademią Talentów Jastrzębski Węgiel. Dobre zagrywki oraz mądra gra w kontrach pozwoliły gdańszczanom objąć prowadzenie w inauguracyjnym meczu, lecz w kolejnej partii role się odwróciły. Mistrzowie Pomorza nie byli w stanie zniwelować przewagi, którą wypracowali sobie rywale. Trzeci set był najbardziej zacięty – do stanu po 17 obie drużyny prowadziły równą walkę, jednak końcówka należała do jastrzębian. Siatkarze z północy wrócili do swojej dobrej gry dopiero w czwartej odsłonie spotkania. Skutecznie w polu serwisowym prezentowali się wtedy m.in. Maksymilian Durski i Igor Nurkiewicz, ułatwiając kolegom z boiska wykańczanie akcji. Zwycięzcę miał wyłonić tie-break, a w nim ponownie górą były „gdańskie lwy”, zapisując ważną wygraną na swoim koncie. Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany przyjmujący żółto-czarnych, Maksymilian Durski.
Drugi mecz grupowy z BKSem Chemikiem Bydgoszcz podopieczni Ariela Fijoła i Mariusza Łobacza mieli pod kontrolą od pierwszej do ostatniej piłki. Zaczęli z wysokiego „C” – od prowadzenia 8:1 przy zagrywce MVP poprzedniego pojedynku, i utrzymali koncentrację już do końca. Nawet gdy bydgoszczanie trochę odrobili stratę punktową, siatkarze Trefla skupiali się na swojej grze, cierpliwie czekając na odpowiedni moment, by ponownie im odskoczyć. W ostatniej partii wyrównana walka toczyła się przez dłuższy czas, a sygnał do ataku dał Treflowi Igor Nurkiewicz, wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie po punktowej zagrywce (16:14). Inicjatywa już do końca pozostała po stronie mistrzów Pomorza, którzy zanotowali drugie, bardzo ważne zwycięstwo, które po późniejszej wygranej warszawskiego UMKSu MOSu, dało im awans do strefy medalowej. Występ wspomnianego środkowego „gdańskich lwów” został nagrodzony statuetką gracza meczu.
Początek ostatniego grupowego starcia z UMKSem MOSem Tramwajami Warszawskimi nie zapowiadał łatwego pojedynku. O ile pierwsze akcje toczyły się punkt za punkt, o tyle w dalszej części tej partii warszawianie wyrobili sobie trzypunktową przewagę, której siatkarze Trefla nie mogli zniwelować. Mistrzowie Pomorza nie był w stanie dobić się do boiska, bowiem przeciwnicy bardzo dobrze ustawiali się w obronie. Nie pomogły chwilowe zrywy zainicjowane skutecznymi blokami Jakuba Potempy ani przerwy brane przez trenera Ariela Fijoła. Końcówka należała do Mazowszan. Zupełnie inną gdańską drużynę kibice oglądali od drugiego seta. Młode lwy poprawiły serwis, dzięki któremu zdobywały seriami kolejne oczka, oraz grę blokiem, w której prym wiódł środkowy Potempa, notując tym elementem aż 6 punktów, i to on cieszył się z indywidualnego wyróżnienia po ostatnim gwizdku.
Komplet zwycięstw grupowych ustawił żółto-czarnych w pierwszym półfinale, a wynik ostatniego starcia w grupie B wyłonił im rywala – AKS V LO Rzeszów. Jeszcze przed tym meczem w kuluarach mówiło się o przedwczesnym finale i tę opinię obie drużyny potwierdziły na boisku. Kibice obejrzeli pięciosetowe, fantastyczne widowisko, które zaczęło się od dwóch setów wygranych przez rzeszowian. Tak naprawdę w obu tych partiach siatkarze Trefla mieli swoje szanse i prowadzenie, które w końcówkach tracili, mimo bardzo dobrej postawy Ryszarda Sałaty i Maksymiliana Durskiego w polu serwisowym. W następnych dwóch setach widać było, że żółto-czarni wyciągnęli wnioski i gdy już odskoczyli rywalom na kilka punktów, nie dopuścili do nerwowej końcówki. Dużą rolę odegrał tu Jakub Dobrolubow, który pod koniec drugiej partii zmienił w ataku Marcela Kicińskiego. To za jego sprawą gdańszczanie wrócili do gry, doprowadzając do tie-breaka, którego rozpoczęli wyśmienicie. Po chwili na tablicy wyświetlił się wynik 6:2, którego głównym autorem był duet Durski-Dobrolubow. Pierwszy posyłał trudne piłki na drugą stronę siatki, a drugi wykańczał kontry rozgrywane do niego przez Filipa Falkowskiego. Siatkarze z Rzeszowa nie poddali się i stopniowo nadrabiali stratę, niwelując ją całkowicie na 9:9. Później po raz kolejny udowodnili, że są mistrzami końcówek, gdy obronili trzy piłki meczowe i wygrali półfinałowe starcie na przewagi.
W meczu o trzecie miejsce młode lwy zmierzyły się z Eco-Teamem AZSem Stoelzle Częstochowa, drużyną która broniła zeszłorocznego tytułu po zwycięskim finale z zespołem Edwarda Pawluna i Ariela Fijoła. W takim spotkaniu jednymi z kluczowych czynników są psychika oraz motywacja. Drużyna, która pierwsza wyrzuci z pamięci porażkę w półfinale, zyskuje nad przeciwnikiem małą przewagę już na starcie. W tym przypadku głowy szybciej oczyścili zawodnicy znad morza. Mecz był wyrównany i każdy z setów skończył się na przewagi, lecz to Trefl zachował więcej zimnej krwi po 20. punkcie i wrócił do Gdańska z brązowymi krążkami i pucharem za trzecie miejsce. MVP meczu odebrał atakujący mistrzów Pomorza, Jakub Dobrolubow.
Tegorocznym mistrzem Polski został UMKS MOS Tramwaje Warszawskie, który w czterech partiach pokonał w finale Rzeszów.
Podczas ceremonii zakończenia mistrzostw organizatorzy tradycyjnie wybrali drużynę marzeń, a jedno miejsce w niej przypadło „gdańskim lwom”. Nagrodę dla najlepszego przyjmującego otrzymał wspominany wielokrotnie Maksymilian Durski, który został doceniony za rewelacyjną grę, zwieńczoną niesamowitą zdobyczą punktową. Na przestrzeni całego turnieju finałowego gdańszczanin zanotował aż 101 punktów – 81 atakiem, 14 zagrywką i 6 blokiem. Dla porównania – drugi gracz w rankingu przyjmujących zdobył „zaledwie” 86 punktów.
Skład „gdańskich lwów” podczas turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorów:
rozgrywający: Filip Falkowski (kapitan), Oliwier Kuropatwa, Mateusz Wąsikowski,
atakujący: Jakub Dobrolubow, Marcel Kiciński, Adam Potempa,
przyjmujący: Maksymilian Durski, Jakub Matusiak, Patryk Rodek, Ryszard Sałata,
środkowi: Kamil Kossewski, Oskar Kurpiński, Igor Nurkiewicz, Jakub Potempa, Olgierd Skóra,
libero: Mateusz Gruszka, Marcel Schadach,
sztab: Ariel Fijoł (I trener), Mariusz Łobacz (II trener), Tomasz Lewandowski (fizjoterapeuta), Weronika Stanulewicz (statystyk).
Wyniki turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorów:
5.03
UMKS MOS Tramwaje Warszawskie – BKS Chemik SM Bydgoszcz 3:0 (25:20, 25:22, 25:15)
Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 2:3 (18:25, 25:20, 25:20, 14:25, 9:15), MVP: Maksymilian Durski
AKS V LO Rzeszów – KS Metro Family Warszawa 3:1 (28:26, 17:25, 25:15, 25:22)
Enea Energetyk Poznań – Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa 0:3 (22:25, 12:25, 16:25)
6.03
BKS Chemik Siatkówka Młodzieżowa Bydgoszcz – Trefl Gdańsk 0:3 (11:25, 18:25, 19:25), MVP: Igor Nurkiewicz
UMKS MOS Tramwaje Warszawskie – Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel 3:2 (27:25, 21:25, 21:25, 25:21, 15:10)
KS Metro Family Warszawa – Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa 1:3 (9:25, 25:16, 23:25, 20:25)
AKS V LO Rzeszów – Enea Energetyk Poznań 3:2 (25:11, 23:25, 23:25, 25:20, 15:8)
7.03
Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel – BKS Chemik Siatkówka Młodzieżowa Bydgoszcz 3:0 (25:14, 25:21, 30:28)
Trefl Gdańsk – UMKS MOS Tramwaje Warszawskie 3:1 (18:25, 25:14, 25:11, 25:16), MVP: Jakub Potempa
Enea Energetyk Poznań – KS Metro Family Warszawa 1:3 (29:27, 11:25, 20:25, 24:26)
Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa – AKS V LO Rzeszów 3:2 (25:13, 25:22, 18:25, 18:25, 15:13)
8.03
mecz o 7. miejsce
BKS Chemik Siatkówka Młodzieżowa Bydgoszcz – Enea Energetyk Poznań 1:3 (29:27, 18:25, 14:25, 18:25)
mecz o 5. miejsce
Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel – KS Metro Family Warszawa 3:1 (25:13, 23:25, 25:18, 25:22)
I półfinał
Trefl Gdańsk – AKS V LO Rzeszów 2:3 (25:27, 27:29, 25:16, 25:19, 15:17)
II półfinał
UMKS MOS Tramwaje Warszawskie – Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa 3:1 (12:25, 25:18, 28:26, 25:22)
9.03
mecz o 3. miejsce
Trefl Gdańsk – Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa 3:0 (27:25, 28:26, 28:26), MVP: Jakub Dobrolubow
finał
AKS V LO Rzeszów – UMKS MOS Tramwaje Warszawskie 1:3 (25:18, 13:25, 17:25, 22:25)
Klasyfikacja końcowa:
1. UMKS MOS Tramwaje Warszawskie
2. AKS V LO Rzeszów
3. Trefl Gdańsk
4. Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa
5. Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel
6. KS Metro Family Warszawa
7. Enea Energetyk Poznań
8. BKS Chemik Siatkówka Młodzieżowa Bydgoszcz
Nagrody indywidualne:
Najlepszy atakujący: Tsimafei Lesko (AKS V LO Rzeszów)
Najlepszy rozgrywający: Wojciech Pawlak (UMKS MOS Tramwaje Warszawskie)
Najlepszy środkowy: Aleksander Maciejewski (UMKS MOS Tramwaje Warszawskie)
Najlepszy libero: Maksymilian Opioła (AKS V LO Rzeszów)
Najlepszy przyjmujący: Maksymilian Durski (Trefl Gdańsk)
MVP turnieju: Filip Szlachcikowski (UMKS MOS Tramwaje Warszawskie)
Fot. pzps.pl