W Tomaszowie Mazowieckim dobiegł końca turniej finałowy mistrzostw Polski juniorów. Złoto wywalczyli gospodarze, a w meczu o brąz lepsi okazali się jastrzębianie. Młode „gdańskie lwy” tym razem zakończyły rywalizację na ósmym miejscu.
Od 14 do 18 marca w Arenie Lodowej mieszczącej się w Tomaszowie Mazowieckim rozgrywany był turniej finałowy z udziałem ośmiu najlepszych drużyn w najważniejszej młodzieżowej kategorii wiekowej. Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy i od meczów wewnątrz nich rozpoczął się ostatni etap zmagań juniorów. Do grupy A trafili: BKS Chemik Bydgoszcz, UMKS MOS Wola Warszawa, Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel i AKS V LO Rzeszów, a w grupie B znaleźli się: KS Metro Warszawa, Enea Energetyk Poznań, Trefl Gdańsk i KS Lechia Tomaszów Mazowiecki.
Inauguracyjny pojedynek z Eneą Energetykiem Poznań nie poszedł po myśli gdańszczan, którzy jeszcze przed meczem musieli zmierzyć się z dużym ciosem, jakim była kontuzja podstawowego atakującego Wojciecha Więcławskiego, której nabawił się podczas rozgrzewki. Co prawda początek spotkania mógł żółto-czarnych kibiców napawać optymizmem, bowiem mistrzowie Pomorza wyszli na boisko niesamowicie zmotywowani, dobrze zagrywali, co zaowocowało objęciem prowadzenia. Niestety w kolejnych partiach górą byli już poznaniacy i to oni otworzyli turniej zwycięstwem.
Podobny scenariusz miał miejsce następnego dnia w pojedynku z gospodarzami, którzy mieli już na koncie wygraną z warszawiakami. Siatkarze Trefla przeważali jedynie w pierwszej odsłonie starcia z Tomaszowem Mazowieckim. Przeciwnicy spokojnie grali swoje i w odpowiedniej chwili potrafili wykorzystać moment słabszej dyspozycji gdańszczan, odskakując na kilka punktów, a w efekcie, zapisując na swoim koncie drugi triumf, który znacznie przybliżył ich do najlepszej czwórki mistrzostw.
Pomimo drugiej porażki Pomorzanie wciąż mieli szansę na awans do strefy medalowej, jednak najpierw KS Lechia, potem oni musieli pokonać swoich czwartkowych rywali w trzech setach. Niestety sprawa rozwiązała się już w pierwszym meczu grupy B, bowiem miejscowi wygrali z poznaniakami 3:1. Mimo braku przepustki do najlepszej czwórki żółto-czarni wyszli na starcie z KSem Metrem Warszawa zdeterminowani i walczyli jak lwy, by odnieść pierwsze zwycięstwo w turnieju finałowym. Przełamali przy tym złą passę, jaka towarzyszyła im do tej pory, gdzie po objęciu prowadzenia 1:0, kolejne partie wpadały na konta rywali. Tym razem udało się doprowadzić do wyniku 2:0, jednak potem sygnał do ataku dali warszawscy rezerwowi, którzy przechylili szalę zwycięstwa na stronę swojego zespołu.
Podopiecznym Wojciecha Grzyba pozostała walka o miejsce siódme, o które zmierzyli się z BKSem Chemikiem Bydgoszcz. Trzeba przyznać, że po serii porażek trudno jest znaleźć w sobie motywację do dalszej walki, jednak gdańszczanom zależało na pozytywnym zakończeniu sezonu. Pokazali charakter, szczególnie w drugim secie, który wygrali na przewagi 32:30, wcześniej broniąc kilka piłek setowych dla rywali. Na pochwałę zasługuje tu Damian Breszka, który przy stanie 30:30 wszedł w pole zagrywki i sprawił bydgoszczanom sporo problemów, zmuszając ich do błędów. W trzeciej odsłonie mistrzowie Pomorza zyskali kilkupunktową przewagę, tym razem dzięki serwisowi Jakuba Jeżewskiego. W grze „gdańskich lwów” widać było dużą swobodę – piłka leciała tam, gdzie ją kierowały, a kolejne skuteczne akcje były budowane na bazie fenomenalnych zagrywek również zawodników rezerwowych – Igora Galińskiego czy Aleksandra Juszczyka. Ten ostatni postawił atakiem kropkę nad „i”, wysuwając swój zespół na prowadzenie w całym meczu. W końcówce czwartej partii, rozgrywanej na przewagi, szczęście uśmiechnęło się do graczy BKSu Chemika, którzy wyrównali stan spotkania, i nie opuściło ich już do ostatniego gwizdka.
Najlepiej punktującymi zawodnikami w całym turnieju finałowym w ekipie z Pomorza byli: Bartłomiej Potrykus, który zdobył łącznie 66 punktów (w tym 8 blokiem i 7 zagrywką) oraz Piotr Kuras z dorobkiem 41 oczek (2 bloki i 7 asów). Na pochwałę zasługują również obaj podstawowi środkowi – Mateusz Żak (28 punktów – 6 bloków, 5 asów) oraz Kacper Myśków (32 oczka – 10 bloków, 1 as). W sumie żółto-czarni zanotowali 45 skutecznych bloków oraz 40 punktów serwisem.
Tytuł mistrzów Polski wywalczyli gospodarze, w szeregach których bardzo dobre zawody rozegrał były „gdański lew” – Aleksander Rybak. Wicemistrzami zostali siatkarze KSu Metra Warszawa, a trzecie miejsce zajęła Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel, która pokonała UMKS MOS Wolę Warszawa.
Skład „gdańskich lwów” podczas turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorów:
rozgrywający: Marcel Kapuściński (nr 6), Ziemowit Stach (20, kapitan)
atakujący: Wojciech Więcławski (1), Damian Breszka (4), Kamil Krasiński (7)
przyjmujący: Piotr Kuras (9), Jakub Jeżewski (10), Michał Grzyb (12), Bartłomiej Potrykus (14)
środkowi: Mateusz Żak (3), Kacper Myśków (5), Igor Galiński (8), Aleksander Juszczyk (15)
libero: Szymon Adamczyk (13), Oskar Woźny (19)
rezerwowi: Paweł Landowski, Daniel Rigga
sztab: Wojciech Grzyb (I trener), Edward Pawlun (II trener), Dawid Woźny (statystyk), Anna Patkowska (fizjoterapeuta)
Wyniki turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorów:
I dzień
BKS Chemik Bydgoszcz – AKS V LO Rzeszów 3:2 (23:25, 17:25, 25:21, 25:21, 16:14)
UMKS MOS Wola Warszawa – AT Jastrzębski Węgiel 3:1 (26:24, 22:25, 25:23, 25:19)
KS Metro Warszawa – KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:3 (25:22, 22:25, 23:25, 18:25)
Enea Energetyk Poznań – Trefl Gdańsk 3:1 (20:25, 25:19, 25:21, 25:23)
II dzień
AKS V LO Rzeszów – AT Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:21, 22:25, 18:25, 14:25)
BKS Chemik Bydgoszcz – UMKS MOS Wola Warszawa 0:3 (23:25, 16:25, 18:25)
KS Lechia Tomaszów Mazowiecki – Trefl Gdańsk 3:1 (21:25, 25:16, 25:20, 25:17)
KS Metro Warszawa – Enea Energetyk Poznań 3:2 (22:25, 23:25, 25:21, 28:26, 15:13)
III dzień
UMKS MOS Wola Warszawa – AKS V LO Rzeszów 1:3 (16:25, 20:25, 26:24, 20:25)
AT Jastrzębski Węgiel – BKS Chemik Bydgoszcz 3:2 (25:22, 20:25, 24:26, 25:11, 15:10)
Enea Energetyk Poznań – KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:3 (23:25, 20:25, 25:22, 19:25)
Trefl Gdańsk – KS Metro Warszawa 2:3 (25:22, 25:20, 15:25, 22:25, 8:15)
IV dzień
mecz o 7. miejsce
BKS Chemik Bydgoszcz – Trefl Gdańsk 3:2 (25:22, 30:32, 15:25, 26:24, 15:9)
mecz o 5. miejsce
AKS V LO Rzeszów – Enea Energetyk Poznań 0:3 (20:25, 17:25, 13:25)
półfinały
UMKS MOS Wola Warszawa – KS Metro Warszawa 2:3 (24:26, 15:25, 25:21, 25:15, 7:15)
AT Jastrzębski Węgiel – KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 0:3 (23:25, 18:25, 19:25)
V dzień
mecz o 3. miejsce
UMKS MOS Wola Warszawa – AT Jastrzębski Węgiel 1:3 (15:25, 25:19, 23:25, 27:29)
mecz o mistrzostwo Polski
KS Metro Warszawa – KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 0:3 (23:25, 22:25, 13:25)
Klasyfikacja końcowa turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorów:
1. KS Lechia Tomaszów Mazowiecki
2. KS Metro Warszawa
3. AT Jastrzębski Węgiel
4. UMKS MOS WOLA Warszawa
5. Enea Energetyk Poznań
6. AKS V LO Rzeszów
7. BKS Chemik Bydgoszcz
8. Trefl Gdańsk
Nagrody indywidualne:
Najlepszy rozgrywający: Marcel Bakaj (KS Metro Warszawa)
Najlepszy atakujący: Stanisław Dróżdż (KS Metro Warszawa)
Najlepszy blokujący: Jakub Nowak (KS Lechia Tomaszów Mazowiecki)
Najlepszy przyjmujący: Marcel Hendzelewski (KS Lechia Tomaszów Mazowiecki)
Najlepszy libero: Jakub Kubacki (KS Lechia Tomaszów Mazowiecki)
MVP: Dawid Suski (KS Lechia Tomaszów Mazowiecki)