Wobec kontuzji Bartosza Kwolka i braku możliwości jego gry do końca sezonu PlusLigi, drużynę ONICO Warszawa – na zasadzie transferu medycznego – zasili Maciej Muzaj, który 5 kwietnia zakończył ligowe rozgrywki z Treflem Gdańsk. Z kolei w przyszłym sezonie – 2019/2020 – atakujący reprezentować będzie rosyjski Gazprom-Jugra Surgut. Bardzo dziękujemy Maciejowi za grę w barwach „gdańskich lwów”!
Zespół ONICO Warszawa we wtorek rozpoczął walkę o medale PlusLigi. W pierwszym secie meczu z Jastrzębskim Węglem kontuzji doznał Bartosz Kwolek. Do końca sezonu – na zasadzie transferu medycznego – stołeczny zespół zasili więc Maciej Muzaj – lider ligowego rankingu MVP, a także najczęściej punktujący zawodnik PlusLigi.
– Kontrakt Macieja z Treflem Gdańsk pierwotnie obowiązywał do 31 maja. Już na początku tygodnia, gdy kwestia transferu medycznego pojawiła się wobec problemów zdrowotnych Bartosza Kurka, od razu wyraziliśmy zgodę na takie rozwiązanie, by Maciej wspomógł zespół ONICO Warszawa. Trzymamy kciuki, by Maciek jak najmocniej wsparł warszawską drużynę w walce o medale – mówi Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk.
Z kolei w przyszłym sezonie – 2019/2020 – Maciej będzie reprezentować barwy rosyjskiego zespołu Gazprom-Jugra Surgut. Przypomnijmy, że Muzaj do Trefla Gdańsk przeniósł się przed sezonem 2018/2019 z Jastrzębskiego Węgla. Wystąpił we wszystkich 26 meczach PlusLigi, w których łącznie zdobył 542 punkty – średnio notując prawie 21 „oczek” w każdym ze spotkań. Siedmiokrotnie został nagradzany statuetką MVP i tym samym prowadzi w ligowym rankingu najczęściej wyróżnianych zawodników. Bardzo dobrze zaprezentował się także w rozgrywkach Ligi Mistrzów – w meczach z Zenitem Kazań w ćwierćfinale europejskich zmagań sam zdobył łącznie 53 punkty.
– Bardzo się cieszymy, że Maciejem po występach w Lidze Mistrzów zainteresowały się rosyjskie kluby, ponieważ takie też było jego życzenie, by w kolejnym sezonie zagrać za granicą. Bardzo dziękujemy Maćkowi za całe poświęcenie, jakie wkładał w pracę w Gdańsku, każdy zdobyty punkt, zaangażowanie i determinację. Trzymamy kciuki za jego dalszy rozwój i sukcesy na zagranicznych parkietach – powiedział Dariusz Gadomski.