Czwarta porażka Trefla Lębork

W ramach 11. kolejki II ligi Trefl Lębork w sobotę podjął u siebie MKS Steico NOTEĆ Czarnków. Żółto-czarni, mając w pamięci poprzednie starcie, z którego wyszli zwycięsko, i tym razem chcieli zapisać na swoim koncie komplet punktów. Szybko jednak okazało się, że ta sztuka drugi raz nie będzie już tak łatwa.

Pierwsza partia pojedynku między obiema drużynami była dość wyrównana, choć, jak się potem okazało, z lekkim wskazaniem na gości. W ważnych momentach lęborczanie popełnili błędy, które kosztowały ich utratę seta. Później, niestety, gra gospodarzy się nie ustabilizowała. W kolejnych dwóch partiach goście wypracowywali sobie bezpieczną przewagę, a tę stratę lęborczanom trudno było potem zniwelować. Co prawda w porównaniu z poprzednimi spotkaniami siatkarzom Edwarda Pawlun udało się poprawić przyjęcie, jednak brakowało regularności w ataku, szczególnie z piłek sytuacyjnych – te często lądowały w autach. Z kolei Czarnków, wzmocniony nowymi graczami, spokojnie robił swoje i to goście cieszyli się z wygranej, rewanżując się za porażkę u siebie i umacniając się na pozycji wicelidera tabeli. Trefl po tej kolejce spadł na czwartą pozycję, a wyprzedził go GKS Stoczniowiec, który ma lepszy stosunek małych punktów.

 

Wyniki:

II liga
Trefl Lębork – MKS Steico NOTEĆ Czarnków 0:3 (22:25, 20:25, 20:25)