Lukas Kampa zasadził szczep pomnika przyrody w Nadleśnictwie Lipusz

Lasy w Lipuszu to teren, który w 2017 r. został zniszczony przez ogromną nawałnicę. W sobotę rozgrywający Trefla Gdańsk Lukas Kampa, a także koszykarz Trefla Sopot Daniel Ziółkowski uczestniczyli w otwarciu szlaku dydaktycznego Zielona Polana Trefla oraz zasadzili szczepy ze zniszczonego przez nawałnicę pomnika przyrody „Tuszkowska Matka”. – Pierwszy raz miałem okazję zasadzić drzewo w tak wyjątkowym miejscu. Będę tutaj wracać co kilka lat, by sprawdzać jak rośnie – mówi Lukas Kampa, któremu w posadzeniu szczepu z pomnika przyrody pomagali Dyrektor GOKSiR-u z Lipusza Pan Hubert Grzenia, Treflik, a także pociechy zawodnika – Anton i Jakob. Rewitalizacja terenów w Lipuszu to kolejne z działań Sponsora Tytularnego drużyn w ramach kampanii „Zielona Strefa Trefla”.

Trefl SA już od kilku lat pomaga Nadleśnictwu Lipusz zrewitalizować tereny, które zostały zniszczone przez ogromną nawałnicę, by na nowo przywrócić je lokalnej społeczności oraz turystom. To właśnie tutaj największe spustoszenie spowodowała nawałnica z 2017 roku, niszcząc około 80% obszarów leśnych, a także ogromną część infrastruktury leśnej, w tym uczęszczaną ścieżkę przyrodniczo-dydaktyczną. Po wielu miesiącach pracy szlak znów może przyjąć turystów, a co więcej opracowana została gra terenowa, która sprawi, że ponad dwukilometrowy spacer będzie świetną zabawą. Wyruszając ścieżką z Płociczna po około dwóch kilometrach dotrzemy do powalonego w trakcie wichury pomnika przyrody „Tuszkowska Matka”. Teraz wokół zniszczonego drzewa wyrosną nowe, a przy jednym z nowo zasadzonych szczepów znajduje się nazwisko Lukasa Kampy. – Uważam, że to niezwykle ważne zaangażowanie naszego Sponsora, by pomóc przywrócić tereny leśne, które zostały tak mocno zniszczone przez nawałnicę. To ogromnie ważne, żebyśmy dbali o przyrodę, o ziemię. Cieszę się, że mogę uczestniczyć w tym wydarzeniu, po raz pierwszy miałem okazję zasadzić drzewo w tak wyjątkowym miejscu. Będę tutaj wracać co kilka lat, by sprawdzać jak rośnie – powiedział tuż po zasadzeniu szczepu Lukas Kampa. Rozgrywającemu, który szlak przeszedł razem z dziećmi – Antonem i Jakobem – w sadzeniu drzewa towarzyszyli także Dyrektor GOKSiR-u z Lipusza Pan Hubert Grzenia oraz Treflik. Jeden z kolejnych szczepów zasadził z kolei koszykarz Trefla Sopot Daniel Ziółkowski, na którym również obraz lasu nawet tyle lat po nawałnicy zrobił ogromne wrażenie.

Przypomnijmy, że rok temu, w kwietniu 2021 r., Trefl na terenie Nadleśnictwa Lipusz i obszarze zniszczonym przez nawałnicę zasadził 35 tysięcy drzew i odnowił 3,5 hektara lasu, na których wyrosną sosny, brzozy, świerki, a także gatunki domieszkowe. Jak mówią przedstawiciele Nadleśnictwa, już za 60 lat ten odbudowany las będzie produkował tyle tlenu, by zaspokoić dzienne zapotrzebowanie prawie 22 tysięcy osób.