Grupa Azoty ZAKSA wraca do Kędzierzyna-Koźla z kompletem punktów

Mimo wyrównanej walki i wielu emocjonujących momentów Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała w hali treningowej ERGO ARENY bez straty seta i umocniła swoją pozycję lidera tabeli PlusLigi. Statuetka MVP po meczu trafiła do Łukasza Kaczmarka, a gdańskich kibiców może cieszyć bardzo dobra zmiana Mateusza Miki, który pojawił się na parkiecie w drugim secie.

Trefl Gdańsk – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (21:25, 20:25, 23:25)

Trefl: Lipiński 11, Wlazły 10, Janusz, Reichert 4, Mordyl 7, Crer 9, Olenderek (libero) oraz Kozub 1, Sasak 3, Janikowski, Mika 5

Grupa Azoty ZAKSA: Kaczmarek 17, Kochanowski 11, Rejno 8, Toniutti 4, Śliwka 8, Semeniuk 12, Zatorski (libero) oraz Staszewski 1, Kluth

MVP: Łukasz Kaczmarek

Liczba widzów: bez publiczności

Liczby meczu:

5 – pięć punktów w sobotnim meczu zdobył Mateusz Mika, który wszedł na boisko w drugim secie przy stanie 16:20 i od razu zaczął od punktu z lewego skrzydła. Trzecią partię przyjmujący zaczął już w wyjściowym składzie, w miejsce Moritza Reicherta, a jego akcje mogły się bardzo podobać gdańskiej publiczności.

11 – w zestawieniu małych punktów różnica między drużynami wyniosła 11 oczek. Sety przez większą część miały wyrównany charakter. Największą przewagę goście zbudowali w drugiej partii, gdy od stanu 16:14 dla Gdańska zaliczyli sześciopunktową serię. W trzeciej partii do samego końca gra toczyła się punkt za punkt, a gdańszczanie walczyli o przedłużenie losów starcia.

12 – tyle punktowych bloków zaliczyli w sobotnim meczu gracze Grupy Azoty ZAKSY. Najwięcej – cztery oczka – zapisał na swoim koncie Jakub Kochanowski. Trefl w tym elemencie zdobył łącznie pięć „oczek”.

Pomeczowa wypowiedź

Michał Winiarski: Szkoda, bo mieliśmy swoje szanse, graliśmy naprawdę dobre spotkanie i wynik 3:0 do 21, 20 i 23 może być troszeczkę zgubny. Praktycznie do połowy setów albo nawet do końcówek, tak jak w pierwszej partii, trwała walka punkt za punkt. Mieliśmy swoje szanse, mieliśmy nawet przewagi i po prostu ich nie wykorzystaliśmy. Taki zespół jak ZAKSA wykorzystuje te momenty. Tak jak mówiłem wcześniej, czas działa na naszą korzyść i im dłużej będziemy grali i trenowali razem, tym nasza gra i nasze pewne automatyzmy się wytworzą. Trzeba pamiętać, że graliśmy z zespołem bardzo dobrym. Mimo przegranej jestem bardzo zadowolony z walki, cieszę się też ze zmienników, cieszę się też, że cały zespół wierzył do końca w zwycięstwo. To jest zawsze najważniejsze.

Pełna relacja z meczu dostępna w serwisie naszego patrona medialnego trojmiasto.pl – https://sport.trojmiasto.pl/TREFL-Gdansk-Grupa-Azoty-ZAKSA-Kedzierzyn-Kozle-0-3-n149293.html.